Jeżeli wydawca reklamuje opasły tom hasłem "Jedna z najważniejszych opowieści z uniwersum DC, przełomowe wydarzenie w historii Strażników Wszechświata!", to wiedz, że coś się dzieje. W przypadku "Wojny z Korpusem Sinestro" nie jest to czysty marketing/czcze gadanie, ale stwierdzenie faktu, z którym każdy szanujący się fan DC musi się zgodzić.