blanka lipińska

Jakub Żulczyk gościł w podkaście Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego i promował swoją najnowszą książkę "Dawno temu w Warszawie". Przy okazji sprzedał kuksańca koleżance po fachu, Blance Lipińskiej.

Blanka Lipińska przeszła poważną operację. Na lekach przeciwbólowych dostała "głupawki" i nagrywała kompromitujące filmiki. Teraz jest już w domu, tęskni za jednym.

Katarzyna Grochola w ostatnim wywiadzie zabrała głos w sprawie niezwykle popularnych ostatnio w Polsce książek, czyli erotyków. Pisarka raczej nie ma najlepszego zdania o takich pozycjach. I nie tylko o nich.

Autorka poczytnej erotycznej trylogii nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Choć widzowie Netfliksa mogli myśleć, że na trzeciej ekranizacji "365 dni" zakończy się historia Laury i Massimo, Blanka Lipińska potwierdza, że kończy pisanie czwartej części. Choć robi to z trudem.

Blanka Lipińska często podróżuje do ciepłych krajów, gdzie bez żadnego skrępowania opala się bez stanika. Dla autorki "365 dni" nie ma w tym nic zdrożnego i sugeruje, że jeżeli Polacy nie chcą już być "zaściankowi", to powinni brać przykład z zagranicy, gdzie zupełnych golasów można spotkać nawet na publicznych plażach.

Autorka bestsellerowych erotyków jeszcze niedawno zarzekała się, że nie chce kupować nieruchomości, bo woli czuć się nie skrępowana stałym miejscem pobytu. Jednak Lipińska zmieniła zdanie i po zakupie pierwszego mieszkania, rzuciła się na poszukiwanie kolejnego. Tym razem poza stolicą.

"Szkoda było mi Blanki. To była premiera filmu, zawsze każda chce wyglądać jak najpiękniej" - stwierdziła Magdalena Pieczonka, która kilka tygodni temu zmalowała na twarzy pisarki niekorzystny makijaż. Popularna wizażystka skomentowała niefortunne zdjęcia pisarki z filmowej premiery.

Z wizytą u Blanki Lipińskiej była Sandra Hajduk-Popińska. Pisarka oprowadziła dziennikarkę po swoim mrocznym mieszkaniu i co nieco o nim opowiedziała.

Już niedługo na Netfliksie odbędzie się premiera drugiej części "365 dni". Ekranizacja powieści Blanki Lipińskiej okazała się międzynarodowym hitem i pomogła sprzedać jej mnóstwo książek tłumaczonych na różne języki. Jedna z fanek zapytała ją, czy zamierza w dalszym ciągu wydawać swoje powieści w Rosji. Blanka odpowiedziała krótko.

Anna Gacek była przez 20 lat związana z radiową Trójką, gdzie zgromadziła liczne grono wiernych słuchaczy. Wielu z nich czeka teraz na premierę debiutanckiej książki Gacek, którą reklamuje w kontrowersyjny sposób. W sieci pojawiają się nawet skojarzenia z twórczością Blanki Lipińskiej.

Autorka bestsellerowych "365 dni" postanowiła przypomnieć swoim fanom o odniesionym sukcesie. "Moja pierwsza powieść miała premierę 04.07.2018 i ten dzień zmienił wszystko" - napisała Blanka Lipińska na Instagramie.

Dziennikarka podzieliła się listą ulubionych pozycji wydawniczych minionego roku. Nie omieszkała też wspomnieć o prozie, która choć jest popularna, zdaniem Korwin Piotrowskiej jest szkodliwa. Blanka Lipińska nie będzie zadowolona.

Blanka Lipińska opublikowała na Instagramie wiadomość, z której wynika, że ktoś nielegalnie przetłumaczył jej książkę "365 dni" na język rosyjski. Autorka nie kryje emocji.

Wydawać by się mogło, że Literacka Nagroda Nobla zmieni wszystko. Przede wszystkim napędzi rynek sprzedaży książek polskiej autorki. Tymczasem okazuje się, że Olgę Tokarczuk wyprzedzają inni pisarze.

Blanka Lipińska, autorka powieści erotycznych, w rozmowie z WP komentuje pomysł PiS, by edukatorów seksualnych za ich pracę karać pięcioma latami więzienia. - Pan Jarosław Kaczyński nie ma dzieci, a chce innym narzucać, jak mają wychowywać swoje - mówi Lipińska.

Skąd bierze się popularność erotyków? Na to pytanie odpowiada w "Prologu" seksuolog, Andrzej Gryżewski. Zobaczcie, co ma do powiedzenia.

Zdobyła popularność za sprawą swojej książki "365 dni", która zyskała miano "polskiego Greya". Blanka Lipińska bez skrępowania opowiada o seksie, masturbacji, zabawkach erotycznych. Druga część jej książki jeszcze na długo przed premierą budzi ogromne emocje.

Tomasz Kamel i Marzena Rogalska, gospodarze śniadaniówki TVP, postanowili zaprosić do rozmowy Blankę Lipińską – autorkę erotycznej powieści "365 dni".

- Kiedyś Wisłocka powiedziała Polakom, że seks istnieje. Ja chciałabym im powiedzieć: wiecie już, że istnieje, to teraz mówcie o swoich potrzebach i się ich nie wstydźcie - mówi Blanka Lipińska, autorka "365 dni". Książki okrzykniętej polską odpowiedzią na "50 twarzy Greya".