Trwa ładowanie...

Szczepan Twardoch reaguje na okładkę "Do rzeczy". Podziękował za reklamę

Pisarz odniósł się okładki i artykułu prawicowego tygodnika, który zarzucił mu "nawrócenie na ideologię LGBT". Nazwał autora tekstu obsesyjnym stalkerem.

Szczepan Twardoch reaguje na okładkę "Do rzeczy". Podziękował za reklamęŹródło: East News
d42vqlo
d42vqlo

Szczepan Twardoch oprócz pisania poczytnych i nagradzanych powieści m.in. "Król", "Morfina" czy "Wieczny Grunwald", jest znany również jako komentator życia społecznego. Niedawno odnosił się do kwestii tęczowych flag wzbudzających oburzenie przedstawicieli Kościoła katolickiego oraz aresztowania aktywistki LGBT+ Margot.

Na poparcie swoich tez Twardoch po raz pierwszy wziął udział w ulicznej demonstracji wspierającej ruch LGBT. Za ten czyn został skrytykowany przez Krzysztofa Masłonia, autora tekstu poświęconego pisarzowi w ostatnim numerze tygodnika "Do Rzeczy".

Zobacz: Wpadki "Wiadomości" TVP. Sporo się ich nazbierało

Dziennikarz zarzuca Twardochowi przemianę światopoglądową, twierdząc że "dopiero pod sztandarem LGBT poczuł się właściwą osobą na właściwym miejscu". Pisarz odniósł się do rewelacji prawicowego autora.

d42vqlo

"Zapytują mnie Państwo o reakcję na okładkę 'Do Rzeczy' i obsesje Krzysztofa Masłonia, a cóż ja rzec mogę? Przyzwoite zdjęcie na tę okładkę dali, chociaż nieaktualne, nową powieść niedługo wydaję, więc w sumie dzięki za reklamę, chłopaki, a jakiejś specjalnej polemicznej reakcji tekst Masłonia z mojej strony się nie doczeka, bo nie warto strzelać do okrętu, który zatonął, nie opuściwszy nawet portu" - ironizuje Szczepan Twardoch na Facebooku.

Literat nie poskąpił jednak kąśliwego komentarza autorowi artykułu. "Starszy pan wychodzi na obsesyjnego stalkera, tropiącego wypowiedzi moje i na mój temat z zapałem nastoletniej psychofanki i jest to przecież samo z siebie tak zabawne, że po co psuć efekt polemiką?" - napisał.

Pisarz zapewnia, że okładka "Do Rzeczy" z jego wizerunkiem nie zakłóciła mu spokoju podczas rodzinnych wakacji w Chorwacji. We wrześniu ukaże się nowa powieść Szczepana Twardocha "Pokora", więc jego fani mogą spodziewać się częstszych wypowiedzi autora w mediach.

d42vqlo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d42vqlo

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj