Szczepan Twardoch wbija szpilę Ziobrze. Pogratulował mu sukcesu
Szczepan Twardoch przyznał, że z sobie znanych powodów nie chodził na manifestacje. Ale w sobotę postanowił publicznie zaprotestować przeciwko "systemowej homofobii". W tęczowym proteście wziął udział z zaprzyjaźnionym pisarzem i posłanką Lewicy.
Twardoch nie pierwszy raz prezentuje swoje poparcie dla osób LGBT, ale nigdy wcześniej nie chodził na uliczne demonstracje. Piątkowe wydarzenia w Warszawie (aresztowanie Margot i przepychanki z policją) skłoniły go do zmiany nastawienia. Podejście zmienił też Łukasz Orbitowski, który pojawił się z nim na krakowskiej manifestacji.
"Król" - zwiastun nowego serialu na motywach książki Szczepana Twardocha
Twardoch i Orbitowski wrzucili na swoje profile w mediach społecznościowych zdjęcie z posłanką Lewicy Darią Gosek-Popiołek. "Po manifestacji, ale jeszcze przed piwem" – napisał Orbitowski. Z kolei Twardoch wykorzystał niecodzienną fotkę do ironicznego pogratulowania Zbigniewowi Ziobrze sukcesu.
"Proszę już nie mówić, że pan Ziobro ma zero sukcesów. Oto na tym zdjęciu, na spontanicznej, krakowskiej manifestacji przeciwko systemowej homofobii najlepszą polską panią posłankę Darię Gosek-Popiołek flankuje dwóch chłopów, którzy nigdy nie chodzą na żadne manifestacje, bo mają ku temu swoje powody, tak ich życie nauczyło. A teraz poszli. Jak to nie jest sukces to już nie wiem" – napisał Szczepan Twardoch.
"A tak w ogóle, to póki do polityki będą szli tacy ludzie jak Daria, to ten kraj jednak nie zginie" – stwierdził autor "Króla", który trafi niedługo na ekrany w formie serialu.
Trwa ładowanie wpisu: facebook