Sekielski wprowadza nowe porządki w "Newsweeku". Nie będzie już felietonów Manueli Gretkowskiej i Krzysztofa Materny
Po objęciu stanowiska redaktora naczelnego "Newsweeka" przez Tomasza Sekielskiego szykują się zmiany również wewnątrz redakcji. Z tytułem pożegnali się znani felietoniści.
W ostatnim czasie w redakcji "Newsweeka" zaszły spore zmiany. Najpierw pod koniec maja nagle z tytułem po 10 latach pracy pożegnał się Tomasz Lis, który jest posądzany przez dawnych współpracowników o mobbing. Potem jego miejsce nieoczekiwanie zajął Tomasz Sekielski, który w ostatnich latach skupiał się na własnej, niezależnej działalności na YouTube. Okazuje się, że nowy naczelny planuje też zmiany wewnątrz redakcji.
Jak informuje "Presserwis", rozwiązano współpracę z dwójką znanych felietonistów. Manuela Gretkowska była związana z "Newsweekiem" od czerwca 2021 r., a Krzysztof Materna pisał dla gazety od 10 lat. Pisarka zdradziła, że decyzję otrzymała telefonicznie od Tomasza Sekielskiego, który tłumaczył ją restrukturyzacją.
- Zbigniew Hołdys, Krzysztof Varga i Henryk Sawka w dalszym ciągu będą współpracować z "Newsweekiem". Na razie nie ma planów zastąpienia Krzysztofa Materny i Manueli Gretkowskiej nowymi felietonistami - skomentował nowy naczelny "Newsweeka".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lis zwolniony z "Newsweeka". Dziennikarze mówią o mobbingu
Przypomnijmy, że tuż po odejściu Tomasza Lisa z "Newsweeka", gdy nie były jeszcze nagłośnione okoliczności współpracy z dziennikarzem, Manuela Gretkowska sugerowała, że sprawa może mieć wymiar polityczny.
"Najbardziej znienawidzony przez PiS dziennikarz. Odchodzi, za porozumieniem stron, tuż przed wyborami, być może przyspieszonymi. To wydaje się nie mieć sensu. Tomku dziękuję za ten rok, kiedy pisałam tak jak obiecałeś bez cenzury. Dziękuję za formę i treść, twoje jasne, mocne słowa we wstępniakach. Miejmy nadzieję, że nadejdą lata odgruzowania demokracji z łajna głupoty" - napisała na Instagramie.