Trwa ładowanie...
marek hłasko
+1
20-02-2014 11:46

"Piękni dwudziestoletni" Marka Hłaski ukazały się w przekładzie w USA

Nowojorski Uniwersytet Columbia i Fundacja Kościuszkowska promowały w środę "Pięknych dwudziestoletnich" Marka Hłaski w przekładzie Rossa Ufberga. Tłumacz, który jest też wydawcą, zapowiedział zarazem nowe wydanie powieści polskiego pisarza "Drugie zabicie psa".

"Piękni dwudziestoletni" Marka Hłaski ukazały się w przekładzie w USAŹródło: Inne
d1h7g6i
d1h7g6i

Nowojorski Uniwersytet Columbia i Fundacja Kościuszkowska promowały w środę "Pięknych dwudziestoletnich" Marka Hłaski w przekładzie Rossa Ufberga. Tłumacz, który jest też wydawcą, zapowiedział zarazem nowe wydanie powieści polskiego pisarza "Drugie zabicie psa".

W trakcie wieczornego spotkania, na które do siedziby Fundacji Kościuszkowskiej na Manhattanie przybyli wykładowcy i studenci prestiżowej uczelni oraz amerykańscy i polonijni miłośnicy literatury Ufberg mówił o swej pracy translatorskiej, życiu Hłaski oraz "młodych gniewnych" w latach pięćdziesiątych na świecie i w Ameryce. Przywoływał znane postaci, takie jak autor "Buszującego w zbożu" J.D. Sallinger, czy też aktorzy James Dean oraz Marlon Brando.

Tłumacz powiedział PAP, że do twórczości Hłaski zaprowadziła go wcześniejsza lektura "Proszę państwa do gazu" Tadeusza Borowskiego.

"Chciałem lepiej poznać literaturę polską, a nazwisko Hłaski ciągle się przewijało, toteż czytałem +Ósmy dzień tygodnia+ oraz +Drugie zabicie psa+. Miałem bzika na tym punkcie. Czytałem wszystko, co mogłem po angielsku, a resztę, gdy nauczyłem się polskiego" - wyjaśnił.

d1h7g6i

Zdaniem amerykańskiego tłumacza język Hłaski stanowi dziwną lecz znakomitą kombinację Damona Runyana, Mickeya Spillane, Humphreya Bogarta oraz Jamesa Deana. Polski pisarz pozostawał też - zdaniem Ufberga - pod wpływem Williama Faulknera, Ernesta Hemingwaya, Fiodora Dostojewskiego, a także tradycji polskiej prozy.

"Jak znaleźć właściwy angielski odpowiednik? Tłumacz musi eksperymentować na różnych poziomach. U Hłaski występują elementy ironii i humoru, które często można przeoczyć. One tam jednak są i nie chciałem ich zatracić w tłumaczeniu" - mówił Ufberg.

Tłumacz dziękował też i komplementował prowadzącą panel na temat książki Hłaski wykładowczynię Columbia University i poetkę Annę Frajlich za pomoc w pracy przy przekładzie. Ufberg był jej studentem na zajęciach z języka polskiego. Obecnie pisze on na Columbii pracę doktorską o rosyjskim bardzie Włodzimierzu Wysockim.

* "Beautiful Twentysomething" (Piękni dwudziestoletni)* opatrzył wstępem mieszkający w USA polski krytyk literacki, dziennikarz i tłumacz Jarosław Anders, który także brał udział w panelu. Mówił m.in. o literaturze "straconego pokolenia". Uznał przekład książki polskiego pisarza na angielski za bardzo dobry.

d1h7g6i

"Oddaje całkowicie język Hłaski, co nie jest łatwe. Jest to bowiem język wrośnięty bardzo w polską rzeczywistość i przeniesienie go w inną rzeczywistość sprawia sporo trudności. Ross bardzo dobrze sobie z tym poradził. Książkę się dobrze czyta i pogłębia ona znajomość polskiej literatury pokolenia Hłaski wśród Amerykanów" - ocenił w rozmowie z PAP Anders.
Autor przekładu jest przekonany, że "Beautiful Twentysomething" zainteresują czytelnika w Stanach Zjednoczonych. Autobiografia Hłaski zawiera bowiem wszystkiego po trochu i każdy może w niej coś dla siebie znaleźć.

"Są tam opowieści o pijackich awanturach obok debat polskich krytyków literackich. Są lekceważące komentarze o sowieckiej literaturze realistycznej w sąsiedztwie relacji Hłaski o pracy w okropnych warunkach. Znajdują się tam błyskotliwe spostrzeżenia, fascynujące dla każdej osoby zainteresowanej zimną wojną, jak i dla zawodowego historyka. Nie brak też historii miłosnych" - wyliczył Ufberg.

Tłumacz zapowiadał, że książka, która wyszła nakładem Northern Illinois University Press, będzie powszechnie dostępna w księgarniach. Trafi do bibliotek. Sklep internetowy Amazon sprzedaje ją już w twardej i miękkiej oprawie. Można też tam nabyć elektroniczną wersję.
Niezależnie od działalności translatorskiej Ufberg jest współzałożycielem oficyny wydawniczej New Vessel Press. 3 marca ukaże się w niej drugie wydanie powieści Hłaski "Killing the Second Dog" ("Drugie zabicie psa") w tłumaczeniu Tomasza Mirkowicza. Pierwsze pochodzi z 1990 roku i zostało opublikowane przez Cane Hill Press.

d1h7g6i

"Jestem wielkim wielbicielem Hłaski i uważam, że +Drugie zabicie psa" to prawdopodobnie jego najlepsza powieść. Jest prawie idealna. Jest to książka, która zasługuje na to, aby jej nakład nigdy nie był wyczerpany" - uzasadniał Ufberg w rozmowie z PAP decyzję o wznowieniu powieści.

Według tłumacza w ostatnim czasie nastąpiło odrodzenie zainteresowania Hłaską. Spodziewa się on recenzji jego książek w największych gazetach w Wielkiej Brytanii i USA.
"Organizujemy 23 marca przyjęcie +The Hlasko Revival in New York City+. Mamy też nadzieję przygotować z pomocą Instytutu Kultury Polskiej panel o Hłasce na największych w Ameryce Północnej targach książki, Bookexpo America, które odbywają się w maju w Nowym Jorku. Staramy się promować nie tylko +Pięknych dwudziestoletnich+, ale wszystkie dzieła Hłaski. Jest on człowiekiem, o którym warto wiedzieć i który pisał książki warte przeczytania" - zapewniał Ufberg.

* Marek Hłasko urodził się w 1934 roku w Warszawie, zadebiutował nowelą "Baza Sokołowska". Jest autorem opowiadań "Cmentarze.* Następni do raju", "Wszyscy byli odwróceni. Brudne czyny", wspomnień "Piękni dwudziestoletni" oraz powieści "Sowa, córka piekarza". W 1958 roku wyjechał do Berlina Zachodniego, a później do Izraela i nie wrócił już do Polski. Zmarł w Wiesbaden w Niemczech w 1969 roku.

d1h7g6i
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1h7g6i

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj