Trwa ładowanie...
recenzja
26-04-2010 16:00

Niecne pragnienia większej strony świata

Niecne pragnienia większej strony świataŹródło: Inne
d4k6ivw
d4k6ivw

Nieczęsto zdarza się aby autor sam narażał swoje cenne, obarczone spojrzeniami agentów, członki na niebezpieczeństwo. Często pisze się wyłącznie o tym, co podsyca wybujała wyobraźnia, zerkając do książek historycznych, geograficznych, przyrodniczych... i jeżeli tylko nie jest to pamiętnik z obfitującej w biegunkę podróży do lasów tropikalnych, wszystko jest fantazją. Wszystko, ale nie tutaj...

Clive Cussler, niegdyś „okrzyknięty na całym świecie Mistrzem Przygody” w pełni zasługuje na ten tytuł. Jego cykl o przygodach Dirka Pitta rozchodził się jak „ciepłe bułeczki”. Fantastyczny, sensacyjny, a jednocześnie prawdziwy. A wszystko dlatego, że sam autor to członek Sił Powietrznych podczas wojny w Korei, to też wspaniały nurek, który zwyczajnie sam wiedzie życie jak jego bohaterowie. Podobnie jak jego bohater, Dirk Pitt, Clive Cussler kocha odkrywanie. Jest założycielem NUMA (National Underwater and Marine Agency). Od 1978 roku odkrył on ponad 60 wraków statków. Poza tym jest również członkiem Klubu Odkrywców, oraz Royal Geographic Society oraz American Society of Oceanographers. Za swoje osiągnięcia uhonorowano go „nagrodą Lowella Thomasa za eksplorację głębin morskich”. Tak samo jak morskie głębiny autor uwielbia też góry i pustynie, ale to jednak wodom poświęcił swoją książkę Ognisty lód.

„... Austin wiedział, że groźniejsze od tej otchłani może być zło czające się w głębi ludzkiego umysłu.”

Czym jest „ognisty lód”? To hydrat metanu. Czyli zamrożony metan, którego potężne złoże znajduje się u wybrzeży Ameryki. Kim jest złoczyńca? To Razow, Rosjanin, który pragnie obwołać się carem. Osiągnie to, gdy tylko przy pomocy ognistego lodu, uda mu się wywołać tsunami, które zniszczy USA. A przynajmniej trzy największe miasta. Jednocześnie fala spowoduje ocieplenie się klimatu, co znowu udostępni zamarzniętą dotąd Syberię pod zasiew. Tym samym Rosja stanie się supermocarstwem, które z wyższością będzie spoglądać na USA, podnoszące się z ruiny. A Razow będzie mógł się ogłosić carem, bo przecież:

d4k6ivw

„Pamiętaj, Rosja nie może istnieć bez cara.”

Niestety by być carem potrzeba korony, a ta, jak się dowiemy z retrospekcji, leży sobie na dnie Morza Czarnego, we wraku, który przewoził, cudem ocalałą carską rodzinę. Bo przecież oni nie mogli zwyczajnie umrzeć? To wiemy my, słuchając o kolejnej odnalezionej, najmłodszej carewiczównie. Kim jest Austin? Kurt Austin? To członek NUMA, oddziału specjalnego, tak naprawdę postać główna, porywająca, do której od razu zapałamy sympatią, oraz bohater, który ma ocalić świat. A dokładnie USA.

Czy książka jest prawdziwą fikcją, a może jednak pełnią prawdy? Tego do końca nigdy nie będziemy pewni, spoglądając na sensacyjne, i prawdziwe wyczyny autora. I to właśnie jest najcudowniejsze w jego pisaniu. Czy to Wir Pacyfiku, Na dno nocy, Wydobyć Titanica, Atlantyda odnaleziona, Podwodni łowcy czy Złoto Inków, nigdy do końca nie wiemy co wydarzyło się naprawdę, a co tylko wytworzyła wyobraźnia pisarza? Na pewno książka porywa, nie pozwala się oderwać, szasta historycznymi faktami, mieszając geologię podmorskiego świata, z tym co na powierzchni. Ale jednocześnie po niej nie pozostaje nic. Ot, taka chwila zapomnienia o nudzie codzienności. Poza głębią moża nie ma już nic... Poza chwilą zapomnienia, sensacją, którą przecież dostępną mamy codziennie, nie ma już nic. Początkowo za to zapomnienie dałbym 10, ale po chwili, gdy już się ochłonie, zwyczajnie nic nie pozostaje. Mimo to jednak sięgnę po kolejne książki autora z przyjemnością, po wartką akcję, splatające się watki, może by uwierzyć,
że prawda codziennych wiadomości jest fikcją?

d4k6ivw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4k6ivw