Będą zmiany w podręcznikach. Nowy kanon lektur od września 2021
Od 17 lutego rozpoczęły się prace nad treścią podręczników szkolnych. Przemysław Czarnek uważa, że obecne odzwierciedlają "pedagogikę wstydu", a nie o taką edukację mu chodzi. Eksperci ministerstwa w pierwszej kolejności pochylają się nad książkami do nauki języka polskiego, historii i wiedzy o społeczeństwie.
Radosław Brzózka, szef gabinetu politycznego MEiN zapowiedział rozpoczęcie prac trzech zespołów mających za zadanie przeanalizowanie treści podręczników szkolnych. Od 17 lutego eksperci ministerstwa pochylą się nad książkami do nauki języka polskiego, historii i wiedzy o społeczeństwie. Równocześnie prowadzone są również prace nad kanonem lektur szkolnych.
"Zapoznają się z tym, w jaki sposób podstawy programowe zostały odzwierciedlone w podręcznikach" - wyjaśnił w rozmowie z "Naszym Dziennikiem". Na pytanie o kierunek prac Radosław Brzózka zapowiedział, że powinniśmy budować wiedzę w oparciu o kulturę łacińską, bo ta hołduje mądrości i nauce.
Zobacz: Szczepienia nauczycieli. Konferencja w KPRM
"Wiedza przekazywana uczniom ma być podawana nie w oderwaniu od tożsamości cywilizacyjnej Polaków, ale w kontekście kultury łacińskiej, bo w tej kulturze szczególnie pielęgnuje się wszelką naukę, poszukuje się mądrości".
Szef gabinetu politycznego MEiN uważa, że laicyzacja szkoły jest jednoznaczna z "blokowaniem dostępu do prawdy".
"Jesteśmy dziedzicami tradycji greckiej, antycznej, ale też tymi, którzy oświetleni światłem Ewangelii poszukują prawdy w sposób pozbawiony uprzedzeń i dbają o to, żeby ta prawda była dostępna w sposób powszechny, a nie była jakąś wiedzą tajemną" - tłumaczył czytelnikom "Naszego Dziennika".
W tym samym artykule przywołane są także opinie dr. Andrzeja Mazana, dyrektora Fundacji Dobrej Edukacji Maximilianum oraz wykładowców KUL: dr. hab. Artura Mamcarza-Plisieckiego i prof. Piotra Jaroszyńskiego.
"Jesteśmy świadkami powszechnego nacisku, aby jeszcze bardziej kulturę polską zredukować. Aby pozbawić tradycji historycznej, patriotycznej, katolickiej, chrześcijańskiej" - tłumaczył potrzeby zmian w edukacji dr Andrzej Mazan.
Zgodnie z zapowiedziami najszybciej wprowadzone zostaną kolejne zmiany w kanonie lektur. Zdaniem Mazana zdecydowanie powinny się na niej pojawić pozycje napisane przez polskich księży filozofów i pisarzy.
Przypomnijmy, że jedną z pierwszych decyzji Przemysława Czarnka w roli ministra edukacji, było odwołanie Aliny Sarneckiej, dyrektor Departamentu Podręczników, Programów i Innowacji. Czarnek mówił wtedy, że planuje rozprawić się z obecną w podręcznikach "pedagogiką wstydu".