Trwa ładowanie...
gombrowicz
23-04-2010 13:45

„Apetyt (na) Gombrowicza” w Jedlińsku koło Radomia

„Apetyt (na) Gombrowicza” w Jedlińsku koło RadomiaŹródło: Inne
d4h9i3u
d4h9i3u

Spektakle, recitale, pokazy tanga i gombrowiczowski pojedynek na miny - to atrakcje dwudniowego festynu artystycznego „Apetyt (na) Gombrowicza”, który w piątek rozpoczął się w Jedlińsku koło Radomia (Mazowieckie).

Imprezę zainaugurowało pierwsze spotkanie z cyklu „Pytania gombrowiczowskie” pt. „Czy bitwa wiedeńska przysparza choć łut chwały panu Ziębickiemu z Radomia?”. Jego organizatorem było Muzeum Gombrowicza we Wsoli. W dyskusji wzięli udział: Tomasz Merta - historyk idei, wiceminister kultury; Jerzy Sosnowski - pisarz i dziennikarz TVP Kultura; oraz Sławomir Sierakowski - redaktor naczelny „Krytyki Politycznej”.

Kierownik placówki, Tomasz Tyczyński, podkreślił, że teksty 1866Gombrowicza stanowią dobrą inspirację do rozmów na najważniejsze współczesne tematy.
- Stąd nasza dyskusja o najnowszej historii, o manipulowaniu historią i obalaniu mitów po 1989 roku - wyjaśnił.

Z powodu przedłużającego się remontu w dworku Gombrowicza we Wsoli, w którym organizowane jest jego muzeum, spotkanie odbyło się w Muzeum Jacka Malczewskiego w Radomiu.

W piątek po południu na Rynku w Jedlińsku wystawiony został także spektakl „Gombrowicz niezniszczalny” Teatru Powszechnego im. Jana Kochanowskiego w Radomiu. Pierwszy dzień festynu zakończył spektakl „Ferdydurke” Teatru Provisorium z Lublina.

d4h9i3u

„Apetyt (na) Gombrowicza” to wspólne przedsięwzięcie Fundacji Wsola Pomost oraz Muzeum Gombrowicza we Wsoli, będącego oddziałem Muzeum Literatury w Warszawie.

Jak powiedział Beata Drozdowska z Fundacji Wsola Pomost, „Apetyt (na) Gombrowicza” to impreza dla prawdziwych smakoszy kultury, którzy próbują się zmierzyć z literaturą Gombrowicza .
- Mamy nadzieję, że na stałe wpisze się w kalendarz imprez w Jedlińsku i dzięki niej będziemy przybliżać twórczość znanego pisarza - zaznaczyła.

Pałacyk we Wsoli koło Radomia należał do Jerzego Gombrowicza, starszego brata pisarza. Witold Gombrowicz spędzał tu wakacje. Znawcy twórczości Gombrowicza twierdzą, że tutaj właśnie powstał zarys Ferdydurke .

Pieniądze na organizację imprezy Fundacja Wsola Pomost otrzymała z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Sejmiku Województwa Mazowieckiego oraz Starostwa Powiatowego w Radomiu.

d4h9i3u
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4h9i3u

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj