Angelus - Literacka Nagroda Europy Środkowej
17 października 2015 r. poznamy laureata Literackiej Nagrody Europy Środkowej "Angelus" . To najważniejsze wyróżnienie w dziedzinie twórczości prozatorskiej, tłumaczonej na język polski. Podczas finałowej gali we Wrocławiu dowiemy się, która z siedmiu nominowanych książek zyskała miano tej, która poszerza wiedzę o kulturowym dobytku tego rejonu Europy i porusza najważniejsze dla współczesnego świata tematy.
Czym jest ''Angelus''?
Na kolejnych stronach galerii przybliżymy ideę nagrody, najciekawsze wątki z jej historii, a następnie przedstawimy siódemkę finalistów.
Wrocławski rodowód
Angelus od lat związany jest ściśle z Wrocławiem. Przyznawany od 2006 roku, nawiązuje do wiekowych, bliskich temu miastu tradycji spotkania i pielęgnowania dialogu.
To nagroda dla najlepszego tytułu opublikowanego w języku polskim w ubiegłym roku. Zgłaszane do niej mogą być publikacje żyjących pisarzy z 21 krajów Europy Środkowej. Zwycięzca otrzymuje statuetkę autorstwa Ewy Rossano oraz 150 tysięcy złotych, których fundatorem jest miasto Wrocław.
Przyznawanie nagrody odbywa się etapowo: wydawcy zgłaszają po dwa tytuły opublikowane w zeszłym roku (jeden polski, drugi zagraniczny w polskim przekładzie). Po sprawdzeniu zgodności zgłoszeń z kryteriami jury ogłasza listę nominacji. Spośród nominowanych jury wybiera 14 półfinalistów, a następnie finałową siódemkę. Prezentacja zwycięzcy odbywa się podczas uroczystej gali.
Tłumacz i pisarz
Angelus to wyróżnienie nie tylko dla pisarzy. Od 2009 r. jury przyznaje też statuetki dla tłumaczy. Jeśli nagroda wędruje do autora zagranicznego, dostaje ją również jego tłumacz na język polski. Z kolei jeśli nagrodzony zostaje polski pisarz, wybierany zostaje najlepszy tłumacz. Nagroda dla tłumacza fundowana jest przez Państwową Wyższą Szkołę Zawodową im. Angelusa Silesiusa w Wałbrzychu i wynosi 20 tys. złotych.
Od 2009 roku laureatami "Angelusa" dla tłumaczy byli: Andrzej Jagodziński (za przekład z języka czeskiego), Elżbieta Cygielska (z węgierskiego), Jerzy Czech (z rosyjskiego), Magdalena Petryńska (z chorwackiego), Katarzyna Kotyńska (z ukraińskiego) oraz Tomasz Grabiński (ze słowackiego).
Po raz drugi wybierali czytelnicy
W tym roku po raz drugi przyznano nagrodę im. Natalii Gorbaniewskiej. W ten sposób jury uhonorowało pamięć o swojej zmarłej w 2013 r. przewodniczącej, wyśmienitej tłumaczki literatury polskiej. Gorbaniewska za swoją pracę została w 1992 r. nagrodzona przez Polski PEN Club. W swoim dorobku miała przekłady tekstów Władysława Tatarkiewicza, Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, Tadeusza Konwickiego, Sławomira Mrożka, Marka Hłaski i Adama Michnika, jak również pierwszy na świecie przekład "Traktatu poetyckiego" Czesława Miłosza.
Laureat Nagrody Czytelników im. Natalii Gorbaniewskiej wyłaniany jest za pośrednictwem internetowego glosowania. W 2015 r. otrzymał ją Lucian Dan Teorodovici za powieść "Matei Brunul".
Dotychczasowi laureaci
Laureatami Nagrody byli: Jurij Andruchowycz ("Dwanaście kręgów"), Martin Pollack ("Śmierć w bunkrze"), Peter Esterhazy ("Harmonia caelestis"), Josef Skvorecky ("Przypadki inżyniera ludzkich dusz"), Gyorgy Spiró ("Mesjasze"), Swietłana Aleksijewicz ("Wojna nie ma w sobie nic z kobiety"), Miljenko Jergović ("Srda śpiewa o zmierzchu w Zielone Świątki"), Oksana Zabużko ("Muzeum porzuconych sekretów") oraz Pavol Rankov za "Zdarzyło się pierwszego września (albo kiedy indziej)".
Nagroda jest skierowana do autora i tłumacza, ale budzi oczywiste emocje także wśród wydawców. Laureaci są związani z wydawnictwami, które świadomie budują swoją markę i ofertę wydawniczą: do tej pory czterech autorów spośród dziewięciorga było związanych z wydawnictwem Czarne, dwoje z W.A.B., jeden z Czytelnikiem, jeden z Pograniczem i jeden z wydawnictwem Książkowe Klimaty.
A oto siedmioro tegorocznych finalistów, wśród których znajduje się aż czworo polskich twórców.
Aleksandra Kromp/ksiazki.wp.pl
Matka Makryna
"Matka Makryna" Jacka Dehnela to historia słynnej w XIX wieku oszustki, Makryny Mieczysławskiej. Podając się za przełożoną grekokatolickiego klasztoru, torturowaną przez Rosjan za odmowę przejścia na prawosławie, zyskała sławę w całej Europie i wywarła ogromny wpływ na polskich romantyków oraz całe środowisko Wielkiej Emigracji. Uwierzył jej nawet sam papież.
Za rzekomą męczennicą kryje się prosta służąca, Irena Wińczowa, wdowa po rosyjskim wojskowym, bita przez męża i całe życie klepiąca biedę. Kreując wizerunek cudotwórczyni, głównie za pomocą narodowo-religijnych mitów, Makryna daje wyraz swoim prawdziwym cierpieniom i urasta do miana symbolu zbiorowej wyobraźni, zdemaskowanego dopiero w latach 20. XX wieku.
"Matka Makryna" Jacka Dehnela ukazała się nakładem wydawnictwa W.A.B.
Naszą recenzję możecie przeczytać tutaj .
Widziałem ją tej nocy
"Widziałem ją tej nocy" Drago Jancara w przekładzie Joanny Pomorskiej to książka uhonorowana słoweńska nagrodą "Kresnik" za najlepszą powieść 2010 r.
"Widziałem ją..." to historia opowiedziana z pięciu różnych perspektyw, składających się na piękną i poruszającą opowieść , z wojennymi dziejami Słowenii w tle. Veronika Zarnik, młoda mężatka z mieszczańskiej rodziny, beztroska i żywiołowa, idzie zawsze za głosem serca i nie zważa na konwenanse. Czasem samolubna, ale nigdy bezduszna, przyciąga jak magnes. Pewnego dnia znika po prostu w odmętach historii.
Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Czarne.
Naszą recenzję możecie przeczytać tutaj.
Wschód
Najnowsza książka > Andrzeja Stasiuka to niezwykły zapis podróży na Wschód - podróży we wspomnienia do obrazów z dzieciństwa spędzanego u dziadków na Podlasiu. Podróży tam, skąd wyszły oddziały Czyngis-chana, tam, gdzie historia jest jak geologia i tektonika: nieunikniona, nieprzewidywalna, miażdżąca, tam, gdzie lucyferycznym blaskiem świeci nowa potęga - do Rosji, Chin i Mongolii. To próba uchwycenia cienia Wschodu, który na nas pada. Opowieść o tęsknocie, pragnieniu i strachu. I o tym, jak umyka przestrzeń, a powraca pamięć.
Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Czarne.
Naszą recenzję możecie przeczytać tutaj .
Siódemka
Dziennikarz przemierza mizerny, rozpadający się "krajobraz kulturowy", jednak tym razem Ziemowit Szczerek nie pisze o Ukrainie, a o Polsce . W "Siódemce" poddaje wiwisekcji "Polskę najpolstszą", samo jej serce, gdzie biją źródła wszystkich jej bolączek i frustracji, matecznik polskiego marazmu, bylejakości i magmy, rdzeń pełen szyldozy i płotów odlanych z betonu, gdzie winy za chaos i syf nie można zrzucić na nikogo prócz nas samych. Opisuje Polskę leżącą przy drodze krajowej numer 7.
"Siódemka" tylko pozornie kpi z prowincji, prowincji leżącej w centrum naszego kraju. To brutalna, szczera do bólu próba opisu tego, co swojskie, a zarazem bardzo tajemnicze i dotąd niezbadane. Stanowi podróż przez polskie jądro ciemności, przez kompleksy i fantazje narodowe, przez wieki historii - wędrówkę pełną groteski i przegięcia, napędzaną alkoholem i narkotykami, ale to przecież jedyny sposób na opisanie bezforemnej polskiej formy.
Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Korporacja Ha!art.
Naszą recenzję możecie przeczytać tutaj .
Matei Brunul
"Matei Brunul" Luciana Dana Teodorovici’ego (w przekładzie Radosławy Janowskiej - Lascar) to historia włosko-rumuńskiego marionetkarza, który na skutek absurdalnego zbiegu okoliczności wraz ze swoją lalką staje się ofiarą stalinowskich represji. Po sfingowanym procesie i torturach trafia do obozu pracy. W wyniku nieszczęśliwego wypadku traci pamięć o dwudziestu latach swojego życia. Securitate postanawia zatem wykorzystać sytuację i stworzyć z niego "nowego socjalistycznego człowieka" - całkowicie oddanego reżimowi.
Powieść została uznana za Książkę Roku przez najważniejsze instytucje kultury w Rumunii. To znakomity opis rumuńskiego realnego socjalizmu, mało znanego w Polsce.
Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Amaltea.
Naszą recenzję możecie przeczytać tutaj .
Księgi Jakubowe
Rok 1752. Do Rohatyna na Podolu przybywają kasztelanowa Katarzyna Kossakowska i towarzysząca jej poetka Elżbieta Drużbacka. Jednym z gości na powitalnej kolacji jest miejscowy proboszcz Benedykt Chmielowski, autor pierwszej polskiej encyklopedii. Ksiądz i poetka szybko znajdują wspólny język - rozpoczynają rozmowę, którą później kontynuować będą w listach. Nieco później, także na Podolu, pojawia się młody, przystojny i charyzmatyczny Żyd - Jakub Lejbowicz Frank. Tajemniczy przybysz z odległej Smyrny zaczyna głosić idee, które szybko dzielą społeczność żydowską. Dla jednych heretyk, dla innych zbawca, już niebawem ma wokół siebie krąg oddanych sobie uczniów, zaś wywołany przezeń ferment może odmienić bieg historii.
"Księgi Jakubowe" Olgi Tokarczuk to uhonorowana tegoroczną nagrodą Nike, monumentalna i pełna literackiego rozmachu opowieść o Polsce czasów koegzystencji trzech religii: chrześcijaństwa, judaizmu i islamu. Wielowątkowa i wielopoziomowa, z perfekcyjnie odwzorowanymi realiami, opowieść nie tylko o przeszłości - w połowie XVIII wieku, u progu Oświecenia i przed rozbiorami, wybitna pisarka poszukuje odpowiedzi na pytania o dzisiejszy kształt naszej części Europy.
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Literackiego.
Naszą recenzję możecie przeczytać tutaj .
Mezopotamia
"Cyrk przypominał Reichstag po szturmie: wszyscy mieli radosne twarze, ale pomieszczenie w sposób oczywisty wymagało remontu. Zimne korytarze, kobiety w futrach, koniak w bufecie i zwierzęta Mezopotamii na ponurej arenie" - ten cytat z najnowszej książki Serhija Żadana mógłby być znakomitym opisem jego najnowszej powieści i błyskotliwą metaforą poplątanych życiorysów bohaterów. To bliżsi i dalsi znajomi z jednego miasta, doświadczeni przez los, przytłoczeni codziennością, spętani własnymi słabościami i ambicjami, którzy piją, biją się i szukają spełnienia, będącego namiastką wyższych uczuć.
"Mezopotamia" w przekładzie Michała Petryka i Adama Pomorskiego to wspaniała, pełnokrwista ballada o miłości, której nikt się nie spodziewa i która niczego nie zmienia. Znakomicie napisana, głęboko zanurzona w ukraińskiej rzeczywistości, balansująca na krawędzi pomiędzy brutalnością a kruchością, pomiędzy uczuciem a pożądaniem.
Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Czarne.
Naszą recenzję możecie przeczytać tutaj .