Wspomnienia legendarnego satyryka już wkrótce trafią do księgarń
Już na początki maja do księgarń trafią wspomnienia legendarnego kabareciarza Bim-Bomu – Jacka Federowicza.
Już na początki maja do księgarń trafią wspomnienia legendarnego kabareciarza Bim-Bomu – Jacka Federowicza.
W 1972 roku Jacek Fedorowicz, już wówczas bardzo popularny, napisał wspomnienia z czasów młodości.Nie wydał ich, bo nie zgodził się na ingerencje cenzury. Tekst, odnaleziony po latach, opatrzył teraz odpowiednimi komentarzami „z perspektywy”. „Znalazłem na dnie szafy maszynopis, stary, zakurzony, ale porządnie wtłoczony między plastikowe okładki, spięty metalowymi listewkami, które przechodziły przez dziurki. Zatytułowany był Jak zaczynałem. Początkowo zupełnie nie mogłem sobie uprzytomnić, co to takiego. Przypomniałem sobie. To miała być moja pierwsza książka. Jak zaczynałem być artystą malarzem. Jak zaczynałem być Bim-Bomowcem. Jak zaczynałem być grafikiem. Jak zaczynałem być panem redaktorem. Jak zaczynałem być podróżnikiem…” – wspomina kabareciarz.
Ja, jako wykopalisko* to opowieść o życiu kulturalnym w PRL-u, a bohaterami niezliczonych anegdot są, prócz samego Jacka F., m.in. Bogumił Kobiela, Stanisław Bareja, Zbigniew Cybulski i... rzesza tajemniczych, pięknych kobiet. Książka ilustrowana jest licznymi zdjęciami i rysunkami autora.*
Jacek Fedorowicz jeszcze w czasie studiów rozpoczął przygodę z mediami. Współpracował z gdańskim radiem i ogólnopolską prasą (m.in. z "Po prostu", "Szpilkami"), współtworzył telewizyjne programy (m.in. Poznajmy się, Małżeństwo doskonałe) i radiowe magazyny (60 minut na godzinę). Prowadził w TVP Dziennik Telewizyjny, potem SEJF (Subiektywny Ekspres Jacka Fedorowicza). Od 1999 publikuje cotygodniowe felietony satyryczne – do kwietnia 2008 w "Gazecie Telewizyjnej" (dodatku "Gazety Wyborczej"), następnie w środowym dodatku kulturalnym GW.