Wieczór poświęcony poezji Miłosza w Nowym Jorku
Wiersze przeplatane wspomnieniami i rozważaniami o twórczości wybitnego poety polskiego wypełniły poniedziałkowy wieczór w siedzibie 92nd Street Y Tisch Center for the Arts w Nowym Jorku zorganizowany z okazji Roku Miłosza.
Mieczysław Porębski - krytyk, teoretyk i historyk sztuki, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego, nazywany przyjacielem artystów i poetów, kończy w czwartek 90 lat. Porębski uważany jest za jedną z najwybitniejszych postaci współczesnej polskiej humanistyki.
Prof. Maria Poprzęcka pisząc o jednej z jego książek pt. Polskość jako sytuacja przypomniała anegdotę: "przed laty Anna Porębska, relacjonując w liście do przyjaciółki zajęcia uczonych kolegów, tak skwitowała zatrudnienie swego męża:* co zaś do Mietka, to zajmuje się on myśleniem*".
"Czym w swym długim życiu zajmował się profesor Mieczysław Porębski ? Teorią sztuki i teorią informacji, logiką i teatrem Cricot, semiotyką i Grottgerem, matematyką i Matejką, zawsze i niezmiennie powstającą wokół niego i często z jego inspirującym udziałem sztuką. Sztuką bliskich przyjaciół: Kantora , Nowosielskiego , Brzozowskiego , artystów Grupy Krakowskiej, której sam jest członkiem. I sztuką dalszą, jak Picassa, którego w pewnym momencie porzucił..." - wymieniała Poprzęcka .
Mieczysław Porębski urodził się 31 marca 1921 w Gnieźnie. W 1938 r. rozpoczął studia historii sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim. W czasie okupacji uczęszczał do Szkoły Rzemiosł Artystycznych (Kunstgewerbeschule) w Krakowie, gdzie spotkał artystów stanowiących trzon późniejszej tzw. Grupy Krakowskiej, którym później towarzyszył swą działalnością krytyczną przez następne pół wieku. Współpracował z podziemnym teatrem Tadeusza Kantora , uczestniczył w premierze "Balladyny". W 1944 r. został aresztowany za działalność konspiracyjną. Przez resztę wojny więziony był w obozach koncentracyjnych Gross-Rosen i Sachsenhausen.
Po wojnie ukończył studia. W latach 1950-69 był wykładowcą w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.W latach 1952-1957 był redaktorem "Przeglądu Artystycznego". W 1970 r. wrócił do Krakowa, gdzie objął katedrę historii sztuki nowoczesnej na Uniwersytecie Jagiellońskim. Cztery lata później został kuratorem w Muzeum Narodowym w Krakowie, był współtwórcą ekspozycji sztuki polskiej XIX i XX wieku w Sukiennicach. Od 1990 r. jest członkiem Polskiej Akademii Umiejętności. Na XXVIII Biennale w Wenecji w 1956 r. otrzymał międzynarodową nagrodę krytyki.
Zajmuje się głównie sztuką XIX i XX wieku oraz teorią sztuki. Twierdzi m.in., że bez znajomości przeszłości nie sposób mówić o sztuce współczesnej, stąd wywodzi koncepcję "granic współczesności", które wciąż ulegają przesunięciu, powiększając obszar źródeł. "Historia tworzy się i pisze w ruchu, stożkowy ogon przeszłości, który za sobą ciągnie, wciąż się wydłuża i poszerza. Oderwać się od niego nie sposób..." - pisał Porębski . Stworzył on też pojęcie "ikonosfera" oznaczające wizualne środowisko człowieka, całokształt otaczających go obrazów.
REKLAMA
Do najważniejszych publikacji Porębskiego należą: "Sztuka naszego czasu" (1956), "Malowane dzieje" (1962), "Granica współczesności" (1965), "Pożegnanie z krytyką" (1966), "Kubizm" (1966), "Ikonosfera" (1972), "Interregnum" (1975), "Sztuka a informacja" (1975), "Dzieje sztuki w zarysie (t. I -1976 i t. III-1988), "Polskość jako sytuacja" (2002).
Dwie ze swoich książek poświęcił przyjaciołom artystom. Pierwsza z nich to "Deska" (1997) - to opowieść i rozmowy z Tadeuszem Kantorem , druga to Nowosielski (2003) - publikacja zbierająca wszystkie wcześniej rozproszone, a także niepublikowane teksty Porębskiego o Jerzym Nowosielskim . "Z Nowosielskim , jego sztuką, przeżyłem lata, całe nieomal nasze dojrzewające i dojrzałe życie" - napisał w książce Porębski .
"Twórczość Nowosielskiego to symfonia przekształcających się wątków. Tego malarstwa nie można określić mianem łagodnego, są tu mocne uderzenia, narastające wariacje, dysonanse, zgrzyty, ale i harmonia. Nowosielski posiada słuch absolutny i doskonałe wyczucie rytmu" - powiedział Porębski przy okazji otwarcia monograficznej wystawy malarza w warszawskiej "Zachęcie". Jak zaznaczył, spojrzenie na dzieło Nowosielskiego przez pryzmat muzyki pozwala lepiej odczuć i zrozumieć jego malarstwo.
"Byliśmy w jednej szkole. Jeden z nas miał zostać malarzem, drugi zaś teoretykiem sztuki" - wspominał Nowosielski w tekście do wydanego przez przyjaciół katalogu prac plastycznych Porębskiego w 70. rocznicę jego urodzin, gdzie można znaleźć wczesne rysunki, akwarele i grafiki Porębskiego . "Jak to się stało, że on całe życie rozmyślał i pisał o sztuce, a ja całe życie malowałem? Co sprawiło, że Porębski stał się pisarzem, choć mógł być świetnym malarzem, a ja, który nie rokowałem takich nadziei, bo nie miałem takich rysunków ani takiej wrażliwości, wybrałem drogę malarza? Nie wiem i teraz, kiedy nasze losy się jakby spełniły, późno o to pytać" - napisał Nowosielski .
Do grona przyjaciół Porębskiego należy też poeta Tadeusz Różewicz . W 2001 r. opublikował on tom pt. Nożyk profesora . Właścicielem tytułowego nożyka jest właśnie Porębski , a sam przedmiot, jak pisze poeta, to "most łączący przeszłość z przyszłością". Nożyk zrobiony został z obręczy beczki w obozie koncentracyjnym. Przywołujący obrazy zagłady poemat w dużej części jest zapisem rozmowy autora z przyjacielem na temat sposobów gotowania jajek na miękko i związanych z tym kłopotów.
Mieczysław Porębski w swoim dorobku ma także powieść "Z. Po-wieść" (1989). Bohater jej żyje w wielu miejscach w różnym czasie, od starożytności do współczesność. "Nie silę się na oryginalność, cytuję, bo mnie to bawi, znane i cenione dziś chwyty, szkatułkową narrację, dialogowość, rozdwajanie i tak już zwielokrotnionego bohatera, itd., itd. (...) Zalatuje uniwersytetem? Ano zalatuje; no to co? Tak sobie przecież założyłem: po-wtarzanie, wtórowanie, kompilowanie, streszczanie, w miarę przewrotne, w znacznym stopniu szkolne; o wy jakże niedocenione, jakże niesłusznie po tylekroć ośmieszane szkolne lektury!" - pisał Porębski o swojej powieści.
W poniedziałek w Muzeum Narodowym w Warszawie ma odbyć się specjalne spotkanie "Galeria w Galerii", dedykowane prof. Mieczysławowi Porębskiemu . W czasie spotkania dr hab. Wojciech Włodarczyk przypomni lata spędzone przez prof. Porębskiego na warszawskiej ASP, a prof. Maria Poprzęcka przedstawi koncepcję Galerii Malarstwa Polskiego XIX wieku w Sukiennicach według Porębskiego .