Trwa ładowanie...

Tanie podręczniki: zabawa w kotka i myszkę

Tanie podręczniki: zabawa w kotka i myszkęŹródło: Inne
d2r9qtg
d2r9qtg

Porozumienie wydawców z ministerstwem edukacji ma, według Zespołu Negocjacyjnego ds. Cen Podręczników, zależeć od decyzji walnego zgromadzenia sekcji wydawców edukacyjnych Polskiej Izby Książki (PIK).

Spotkanie planowane jest na przyszły tydzień - poinformował wiceminister edukacji Jarosław Zieliński.

– Odbyło się posiedzenie wspólnego zespołu negocjacyjnego wydawców i ministerstwa. W jego trakcie wydawcy zaproponowali, żeby zapis o 25-procentowej obniżce cen był do tekstu porozumienia wpisany warunkowo. Uzyskałby ważność w momencie potwierdzenia tego zapisu przez walne zgromadzenie wydawców edukacyjnych. Jeszcze nie jesteśmy pewni, jakiej odpowiedzi udzielimy – powiedział Zieliński.

Jak zaznaczył, gdyby rezultatem walnego zgromadzenia wydawców było podpisanie tylko części porozumienia wypracowanego przez zespół, oznaczałoby to klęskę negocjacji.

– Nie będziemy się bawić w kotka i myszkę. Nie może być tak, że wydawcy zgodzą się na zapisy dotyczące teorii, a nie zaakceptują punktu, w którym jest mowa o konkretach. Bez zapisu określającego spodziewaną obniżkę cen cały dokument nie ma sensu – podkreślił.

d2r9qtg

Obecnie MEiN rozważa, jakiej odpowiedzi udzielić na propozycję zespołu negocjacyjnego.

Zieliński nie wyklucza, że zgodzi się na wstrzymanie podpisania dokumentu do czasu podjęcia decyzji przez walne zgromadzenie wydawców. Zastrzegł jednak, że jeśli nie przyjmą oni kontrowersyjnego zapisu, cały dokument będzie nieważny, a rozmowy zakończone.

– Wtedy nadal ministerstwo będzie wprowadzać zmiany prawne, służące do uporządkowania rynku podręczników, ale już bez konsultacji z wydawcami – powiedział.

Na razie, jak podkreślił, MEiN nie planuje wprowadzenia ustawowej ceny maksymalnej podręczników.

Obniżenie cen podręczników to jeden z podstawowych punktów programu rządu Kazimierza Marcinkiewicza w dziedzinie edukacji. W styczniu powstał zespół negocjacyjny, w którym zasiedli przedstawiciele ministerstwa edukacji i Polskiej Izby Książki.

Prace zespołu zakończyły się 1 marca. W ich trakcie został opracowany dokument, w którym przedstawiano pomysły na obniżenie cen detalicznych książek, m.in. poprzez system zbiorowych zamówień od szkół.

Prezydium sekcji wydawców edukacyjnych PIK nie zdecydowało się jednak podpisać tego porozumienia, argumentując, że nie mogą się zgodzić na zapis określający spadek ceny podręczników o ok. 25 proc. Decyzję w tej sprawie ma podjąć walne zgromadzenie wydawców edukacyjnych PIK.

d2r9qtg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2r9qtg

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj