Superprodukcja Audioteki "Ojciec Chrzestny" - Janusz Gajos rządzi jako Don Corleone
Słuchowisko "Ojciec Chrzestny", bo nie sposób tego nazwać po prostu audiobookiem, to najlepsza rzecz, jaka spotkała powieść Maria Puzo od czasu ekranizacji Francisa Forda Coppoli. Znakomita produkcja nie tylko dla fanów filmu i gangsterskich opowieści.
Chyba każdy, kto oglądał "Ojca Chrzestnego", doskonale pamięta scenę otwarcia, w której Marlon Brando siedzi za biurkiem, głaszcze kota i wysłuchuje roztrzęsionego właściciela zakładu pogrzebowego. Amerigo Bonasera opowiada o swojej córce zmasakrowanej przez młodych mężczyzn i prosi ojca chrzestnego o wymierzenie sprawiedliwości. Bo sąd wypuścił oprawców na wolność.
Francis Ford Coppola (reżyser i scenarzysta) zaczął swój film właśnie od tej sceny, choć w książkowym pierwowzorze Mario Puzo najpierw opisał wydarzenia w sądzie. Coppola początkowo chciał, żeby to Puzo napisał scenariusz, ale w końcu wziął sprawy w swoje ręce. Jako doświadczony scenarzysta (miał już wtedy na półce Oscara za scenariusz "Pattona") rozłożył monumentalną powieść o rodzinie Corleone i wycisnął z niej esencję, którą można było przenieść na taśmę filmową. I choć filmowy "Ojciec Chrzestny" trwał blisko trzy godziny, to i tak Coppola musiał pominąć, przemilczeć lub umieść w tle głównych wydarzeń masę fascynujących wątków z książki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Audiobooki, od których się nie oderwiecie. Masa superprodukcji
Fani "Ojca Chrzestnego" z pewnością zdążyli się zapoznać z literackim pierwowzorem, który ukazał się trzy lata przed filmem z 1972 r. Powieść Puzo była w tamtym czasie prawdziwym fenomenem, okupującym listy bestsellerów. I uczyniła z ambitnego pisarza - ze skłonnością do hazardu i bez większych sukcesów na koncie - milionera. "Ojciec Chrzestny" zrobił furorę jako wielowątkowa powieść o mafii w Nowym Jorku, która tętniła życiem i autentycznością. I choć pomysł zrobienia ekranizacji pojawił się dosyć szybko, to droga do kinowego "Ojca Chrzestnego" była bardzo długa i wyboista (o czym opowiada m.in. serial "The Offer" i książka "Zostaw broń, weź cannoli" Marka Seala).
Wróćmy jednak do książki "Ojciec Chrzestny", która doczekała się genialnego słuchowiska dostępnego na platformie Audioteka.pl. Jeżeli znacie film, a nie czytaliście "materiału źródłowego", zdecydowanie powinniście nadrobić ten brak właśnie słuchając tej superprodukcji. Dzięki niej przekonacie się, co dokładnie zaszło w sali sądowej, zanim Bonasera zapałał żądzą zemsty, o wiele lepiej poznacie takich bohaterów jak John Fontaine, Luca Brasi i wielu innych, którzy mieli drobne - choć często mocno zapadające w pamięć - epizody. Nie da się ukryć, że Coppola nakręcił genialny film, który zapisał się złotymi zgłoskami w historii kina. Jednak powieść Puzo to kopalnia dodatkowych wątków, pozwalających jeszcze lepiej zrozumieć motywacje i działania poszczególnych postaci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Słuchaj za darmo - Ojciec chrzestny | audiobook
Poznawanie ich ze słuchawkami na uszach to czysta przyjemność przez formę i rozmach słuchowiska. Muzyka Adama Walickiego idealnie wprowadza w nastrój tego świata, a plejada gwiazd polskiego kina, które zostały zaangażowane do tego projektu, to klasa sama w sobie. Niech przemówią same nazwiska:
Krzysztof Banaszyk - Narrator
Janusz Gajos - Don Corleone
Wojciech Mecwaldowski - John Fontaine
Łukasz Simlat - Michael Corleone
Tomasz Kot - Nino Valentii
Borys Szyc - Santino Corleone
Kamilla Baar - Kay Adams
Adam Woronowicz - Tom Hagen
Wiktor Zborowski - Jack Woltz
Mariusz Bonaszewski - Virgilo Solozzo
Olga Bołądź - Virginia Fontaine
Agnieszka Więdłocha - Lucy Mancini
Delfina Wilkońska - Connie Corleone
Zbigniew Konopka - Peter Clemenza
Miłogost Reczek - Tessio
Jacek Knap – Jules
Oprócz nich w słuchowisku udział wzięło ponad 20 innych aktorów, czyniąc z "Ojca Chrzestnego" słuchowisko na niespotykaną skalę. To prawdziwa superprodukcja, w której trudno się do czegokolwiek przyczepić. "Ojciec Chrzestny" wydawnictwa Albatros i Audioteki to wciągająca opowieść na blisko 19 godzin, która odznacza się genialną obsadą i mistrzowską realizacją. Warto podkreślić, że Audioteka udostępnia prawie dwugodzinny fragment za darmo i jestem pewien, że po przesłuchaniu kilkunastu minut będziecie mieli ochotę wysłuchać całości.
