Trwa ładowanie...

Śpiewająco o Tuwimie - nowy spektakl w Teatrze Roma

Śpiewająco o Tuwimie - nowy spektakl w Teatrze RomaŹródło: Materiały organizatora
d3ybf61
d3ybf61

O Julianie Tuwimie i życiu poety w międzywojennej Warszawie z perspektywy jego twórczości opowiada spektakl muzyczny " Julian Tuwim : Całujcie mnie wszyscy w d...", którego premiera odbędzie się 15 stycznia w warszawskim Teatrze Muzycznym Roma.

Akcja spektaklu w reżyserii Jerzego Satanowskiego dzieje się w międzywojennej Warszawie w redakcji nieokreślonego pisma literackiego, dla którego Tuwim , często współpracujący z wieloma warszawskimi gazetami i radiem, mógł pracować. Bohaterami przedstawienia jest sześciu pracowników redakcji pisma oraz Polskiego Radia.

Na spektakl " Julian Tuwim : Całujcie mnie wszyscy w d..." składają się piosenki śpiewane do 60 utworów Tuwima . Autorami muzyki są m.in.: Leszek Możdżer, Jacek Kita, Jerzy Satanowski, Zygmunt Konieczny, Krzysztof Łochowicz, Marcin Partyka i Tadeusz Muller.

Jak poinformował PAP Satanowski, kilkadziesiąt wykorzystanych w spektaklu utworów Tuwima reżyser wybrał po dokonaniu przeglądu twórczości poety z okresu dwudziestolecia międzywojennego. W spektaklu wykorzystano teksty satyryczne, wiersze, fragmenty prozy, listów i wspomnień poety. Wśród wybranych utworów, w ocenie Satanowskiego, nie mogło zabraknąć " W oparach absurdu " - napisanego przez Juliana Tuwima i Antoniego Słonimskiego zbioru prasowych ogłoszeń, przepisów i porad, które wyśmiewały niektóre zachowania i obnażały ich nonsensowność.

d3ybf61

Obok twórczości z międzywojnia Satanowski wykorzystał w spektaklu fragmenty " Kwiatów polskich ", poematu dygresyjnego pisanego w latach 1940-53. Reżyser zdecydował się na wykorzystanie tego utworu, ponieważ "w nim Tuwim niejednokrotnie powraca do tego, co działo się przed wojną".

Jak przypomniał reżyser, Tuwim spędził międzywojnie w Warszawie, do której przyjechał z Łodzi w 1918 roku i którą opuścił wraz z rozpoczęciem II wojny światowej.

"Celem spektaklu było przedstawienie nie tylko portretu poety, lecz także klimatu międzywojennej Warszawy" - powiedział Satanowski. Postać Tuwima , jego zdaniem, pomaga w oddaniu atmosfery stolicy z tamtego okresu. Jako członek warszawskiej bohemy, osoba bardzo towarzyska, lubiąca przesiadywać w kawiarniach - ośrodkach życia kulturalnego w 20-leciu, artysta był szczególnie związany z realiami międzywojennej Warszawy.

" Tuwim był artystą wielopłaszczyznowym - był zarówno zawodowym rozśmieszaczem i wielkim satyrykiem, jak i autorem bardzo głębokich, dramatycznych wierszy" - mówił Satanowski. Reżyser zaznaczył, że zadbał o to, aby "spektakl nie miał tylko jednego koloru".

d3ybf61

Również z twórczości Tuwima został zaczerpnięty tytuł spektaklu - "Całujcie mnie wszyscy w d" to tytuł jednego z wierszy poety.

Choć, jak zaznaczył Satanowski, "nie ma w tym spektaklu kogoś, kto się nazywa Tuwim , bo każdy z bohaterów może nim być", z poetą można utożsamiać redaktora naczelnego, granego przez Jana Jangę Tomaszewskiego. "Redaktor naczelny mówi najwięcej tekstów biograficznych, m.in. o tym, jak przyjechał do Warszawy, czym dla niego była Warszawa i na koniec o zagładzie miasta".

Według reżysera "spektakl stanowią impresje wyciągnięte z przesłań jego wierszy oraz wszystko to, co się na to nakłada: poglądy Tuwima i jego postawa jako artysty oraz miasto, o którym poeta pisał, że rozwijało się razem z nim". Satanowski podkreślił, że spektaklu " Julian Tuwim : Całujcie mnie wszyscy w d..." nie można traktować jako biografii Tuwima ani fabularnego przedstawienia.

Na wasze komentarze i uwagi czekamy nie tylko tutaj, ale także na naszym profilu na Facebooku: tutaj !**

d3ybf61
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ybf61