Opowieści księżycowe. Recenzja komiksu "Batman: Świt mrocznego księżyca"

Ostatnimi czasy Batman częściej obija mordy, niż para się robotą detektywistyczną, a wydawane taśmowo komiksy z Mrocznym Rycerzem konstruowane są na zasadzie ciągłego przesuwania granicy efekciarstwa. A szkoda, bo, jak udowadnia Matt Wagner, mniej może znaczyć więcej.

Obraz
Źródło zdjęć: © Egmont
Bartosz Czartoryski

Nie znaczy to bynajmniej, że jego miniserie zawarte w albumie "Świt mrocznego księżyca" to wyciszone historyjki dziejące się gdzieś tam na marginesach przepastnego katalogu biograficznych zawirowań Brusa Wayne'a, nic z tych rzeczy. Już same tytuły poszczególnych opowieści – "Batman i ludzie potwory" oraz "Batman i szalony mnich" – zdradzają ich pulpową naturę i ogólnie bliżej im do takiego "Dylana Doga" niż kolejnych dosztukowywanych namiętnie, blockbusterowych crossoverów rozciągających się na pięć serii i pięćdziesiąt zeszytów.

Wagner niejako znajduje bezpieczny azyl, nie miesza się w sprawy bieżące i opowiada o tym samym Batmanie, o którym pisali Frank Miller w "Roku pierwszym" czy Ed Brubaker przy okazji "Człowieka, który się śmieje", z którymi to komiksami zresztą jego seria się zaplata, czyli początkującym jeszcze mścicielu z Gotham. Ale proponuje tutaj pewien twist, gdyż fabuły są bezczelnie wycięte z podłego tabloidu i podane na chłodno, bo Batmanowi przyjdzie zmierzyć się z genetycznie sprokurowanymi przez Hugona Strange'a gigantami-ludojadami oraz zamieszkującym, a jakże by inaczej, ponure zamczysko wampirycznym kultem. Lecz bezpretensjonalność, z jaką Wagner korzysta z zakorzenionych głęboko popkulturowych motywów jest imponująca. Ponadto sensacyjne, brukowe opowiastki opasuje wątkami obyczajowymi, które je rozbrajają i nie pozwalają, aby eksplodowały twórcy w twarz. Żal, że przygoda Wagnera z tym wcieleniem Batmana skończyła się na rzeczonych miniseriach, bo wprowadził on postacie i sytuacje, które miałyby potencjał na pełnowymiarowy run. Sam Wayne, tutaj jeszcze próbujący jakoś pogodzić życie prywatne ze swoimi nocnymi eskapadami, jest bohaterem pełnokrwistym i złożonym; podobnej wielowymiarowości, a przecież naniesionej na prawdziwą fabularną dezynwolturę, próżno szukać w wydawanych dziś seriach.

Innym skojarzeniem, zapewne bliskim fanom Nietoperza, będzie kultowy już serial animowany z lat dziewięćdziesiątych; "Świt mrocznego księżyca" ma podobny klimat i konstrukcję, choć przyjęty przez Wagnera format to raczej pełny metraż, a nie dwudziestominutowy odcinek. Dobre rozpoczęcie roku dla DC Deluxe, znakomity wybór i wyborna lektura na końcówkę zimy.

Ocena: 8/10

Źródło artykułu: WP Książki

Wybrane dla Ciebie

Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]