Borders – sieć brytyjskiej księgarń – usunęła z działu dla dzieci książki o Tintinie po tym, jak zostały one uznane za rasistowskie. Książki usunięto jedynie z półek, w księgarniach nadal można je kupić w dziale dla dorosłych.
– Książka zawiera absurdalne rasowe uprzedzenia, ‘prymitywni tubylcy’ wyglądaja jak małpy, a mówią jak głupcy. Dlaczego sieć Borders uważa, że to w porządku propagować takie treść – powiedział rzecznik The Commission for Racial Equality, pozarządowej organizacji zwalczającej dyskryminację i promującej równość rasową.
– Naturalnie, treść części książek i płyt sprzedawanych w naszych księgarniach można uznać za kontrowersyjną i budzącą sprzeciw, ale to zależy od indywidualnych przekonań politycznych, zainteresowań i gustów – odpowiedział na zarzuty rzecznik właściciela księgarń.
Tintin w Kongo jest najnowsza częścią książek o przygodach Tintina, bohatera, który po raz pierwszy pojawił się w komiksie w belgijskiej gazecie „Le Vingtieme Siecle”. Jego autorem jest ilustrator Herge.
Najnowsza seria przygód Tintina wywołała kontrowersje nie tylko ze względu na treści rasistowskie, ale również z uwagi na przemoc wobec zwierząt. Herge usprawiedliwiał się, że książka jest odwzorowaniem naiwnego postrzegania czasu. Część scen z komiksu została jednak zmieniona.