Nie wszystko zboże, co się świeci

Obraz
Źródło zdjęć: © "__wlasne

Właściwie to cały problem, taktyka i rozwój wydarzeń w _ Kieszeni pełnej żyta_ składa się na jedno pytanie, zadane zaraz na początku: Kiedy naprawdę wiadomo, że woda jest ugotowana? I to nie używając nowoczesnego czajnika, nie paląc doszczętnie garnka i nie daj Boże całej kuchni z domem i obrazem po prababci, który okazał się zaginionym szkicem znanego autora. Oczywiście pojmując wszystko metaforycznie.* Czy dane morderstwo zostało ugotowane poprawnie i do końca według podsuniętej receptury ? A może ktoś tylko ją wskazał*, a zbrodnia nie zmiękła i fusy będą nam włazić w zęby? Zresztą, kto by pomyślał, że... piiiip.... jest mordercą? Kto uświadomiłby sobie na początku, że w ogóle aż taka intryga jest możliwa?

Agatha Christie ma to do siebie, że by wydobyć na światło dzienne, spośród spętanych trzewi, prawdę (jak oliwę, która zawsze wypływa...), znaczy duszę zbrodniarza, rozbiera na części składowe całe jego otoczenie.* W tej książce „rozbierana” zostaje bardzo poważana rodzina, oczywiście z tajemnicami, ukrytymi głęboko w skarpetach, skrytkach i pantalonach babuni.*Czy familia pozwoli bezkarnie grzebać sobie w trzewiach, a może jej członkowie wezwą kogoś na pomoc? Prawdopodobne, że wsparcie nadejdzie z nieprzypadkowej strony. Kto pomoże? Będzie to Herkules Poirot, Ariadna Oliver, czy panna Marple? A może jak anioł sfrunie z niebiesiech pan Quinn, czy też przybierzy spod ziemi Parker Pyne? Nie powiem wam. Co byłby to za kryminał, gdybym od razu wszystko podała na tacy?

Jedno mogę wyjawić. Podczas czytania _ Kieszeni pełnej żyta_ nie sposób oprzeć się wrażeniu, że to, co przekazuje nam A. Christie, spotkaliśmy już w jakimś opowiadaniu, czy książce. Co prawda każdy z nas czyta serię kryminałów damy Christie od innego końca, nawet nie wiedząc, co było pierwsze: Styles czy kura?, ale jednak wrazenie pozostaje. Bo i wierszyk jest, i historia, niby z Dynastii. Chociaż mimo wszystko trochę zaskakuje. Mimo tego... Ci* bardziej oczytani odgadną, kto zabił, nim truchło zdąży zaśmierdzieć.* Może to nie dzieło, ale na pewno niezłe czytadło na jesienne wieczory. Zajmuje czas, wciąga, komórki pracują, a zegar...tyka... bo on nigdy nie przystanie, by zaczerpnąć tchu i zastanowić się czemu tak biegnie. Nie próbujcie nawet zerkać zbrodniczo na wskazówki... Tego morderstwa nie uda się wam popełnić. Zapewniam

Wybrane dla Ciebie

Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]