Tadeusz Konwicki został laureatem najważniejszego wyróżnienia przyznawanego przez polski PEN-Club - nagrody im. Jana Parandowskiego przyznawanej za całokształt twórczości.
Nagrodę wręczy laureatowi w poniedziałek 16 grudnia w warszawskim Domu Literatury prezes polskiego PEN-Clubu Władysław Bartoszewski.
Wśród dotychczasowych laureatów nagrody są m.in. Jerzy Turowicz, Zbigniew Herbert, Gustaw Herling-Grudziński, Leszek Kołakowski, Stanisław Lem, Ryszard Kapuściński, Tadeusz Różewicz.
Książki Konwickiego można podzielić na kilka nurtów.
Pierwszy to eseistyczno-wspomnieniowy (Sennik współczesny, Kalendarz i Klepsydra, Wschody i zachody księżyca oraz Nowy świat i okolice).
Do drugiego należą książki o charakterze nostalgiczno-retrospektywnym jak: _Kronika wypadków miłosnych, _Rojsty czy Bohiń. Na trzeci składają się powieści społeczno-polityczne m.in: Kompleks polski i Mała apokalipsa.
Drugą, poza literaturą, pasją Konwickiego jest film.
To on, zasiadając w komisji, zaakceptował scenariusz nieśmiałego młodzieńca o nienagannych manierach nazwiskiem Kawalerowicz do Pamiątki z Celulozy Newerlego. Jako reżyser zdobył Grand Prix w Wenecji za Ostatni dzień lata, a Salto, Zaduszki czy Lawa przeszły do klasyki polskiego kina.