Masakra i literatura - debata w Warszawie
W najbliższy poniedziałek, 13 grudnia, odbędzie się w Warszawie pierwsze od ponad dwóch lat spotkanie z udziałem Jarosława Marka, wybitnego poety, eseisty i historyka literatury, autora m.in. głośnych i kontrowersyjnych tomów eseistycznych: "Wieszania" i "Kinderszenen".
Wydawnictwo Sic! wraz z "Kulturą Liberalną" zaprasza na piąte spotkanie z cyklu sporów o literackie autorytety. W dyskusji pt. „Rymkiewicz. Masakra i literatura” udział wezmą: Marta Bucholc („Kultura Liberalna”), Jarosław Gawin („Teologia Polityczna”), Piotr Nowak („Kronos”) oraz Paweł Śpiewak („Kultura Liberalna”).
Gościem specjalnym debaty będzie Jarosław Marek Rymkiewicz . Spotkanie poprowadzi Jarosław Kuisz, redaktor naczelny „Kultury Liberalnej”.
Debata odbędzie się 13 grudnia (poniedziałek) o godz. 19.00, w warszawskiej klubokawiarni Chłodna 25. Spotkanie organizuje tygodnik internetowy „Kultura Liberalna” we współpracy z Wydawnictwem Sic!
Patronat nad debatą objęli: „Kronos”, „Przekrój” „Teologia Polityczna”, TVP Kultura oraz* Samorząd Studentów Instytutu Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego*.
W czasie debaty prowadzona będzie sprzedaż książek Jarosława Marka Rymkiewicza, w tym dwóch najnowszych: Samuela Zborowskiego i Wierszy politycznych .
W swojej nowej książce Jarosław Marek Rymkiewicz wyprawia się w XVI stulecie, aby opowiedzieć o życiu i śmierci Samuela Zborowskiego, hetmana kozackiego, królewskiego rotmistrza i kalwinisty. W 1574 roku, w czasie uroczystości koronacyjnych Henryka Walezego na Wawelu, Zborowski zabił czekanem kasztelana przemyskiego Andrzeja Wapowskiego i został za to skazany na banicję.Schronił się na dworze Stefana Batorego w Siedmiogrodzie i choć pomógł mu objąć tron Polski, jako banita został aresztowany i w roku 1584 ścięty. Wywołało to oburzenie szlachty, która wyrok na Zborowskim uznała za przejaw królewskiej tyranii.
Podobnie jak Juliusz Słowacki, Rymkiewicz uważa, że to właśnie wtedy, w czasie tamtych wydarzeń, narodziła się polska wolność, rozumiana jako życie w sporze z losem – historycznym i metafizycznym. Autor zastanawia się, co zostało z tego ideału i jak się on przekształca. Wykazuje, że mit polskiej tolerancji nie wytrzymuje konfrontacji ze źródłami historycznymi, które wprost roją się od opisów palenia na stosach, wbijania na pal, ćwiartowania, ścinania i wypędzania - innowierców i katolików, cudzoziemców i Polaków. Swoją opowieść o rycerskiej Polsce i dawnych Polakach – tak różnych od naszych o nich wyobrażeń – Rymkiewicz przeplata fragmentami o Heraklicie i Nietzschem, a także o tym, co pił Jan Kochanowski, kiedy siedział pod lipą, i o tym, co widać z okna domu pisarza w Milanówku.
[GW]