Liu Xiaobo: przemówienie, którego nie będę mógł odczytać

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

"Przemówienie, którego nie będę mógł odczytać" - pod takim tytułem włoski dziennik "La Stampa" opublikował wczoraj na pierwszej stronie wypowiedzi uwięzionego laureata tegorocznej Pokojowej Nagrody Nobla, Chińczyka Liu Xiaobo .

Wypowiedzi pochodzą z wyboru tekstów noblisty, który ukaże się we Włoszech.

W przeddzień ceremonii w Oslo przekazania pokojowego Nobla, "La Stampa" przytacza wcześniejsze deklaracje odbywającego karę 11 lat więzienia chińskiego dysydenta, które rozpoczynają się następująco: "Akt oskarżenia (numer 247 [2009] Pierwszego Sądu Ludowego z Pekinu) zarzuca mi popełnienie przestępstwa podżegania do obalenia ustroju państwa".

"W odniesieniu do zarzutu, który mi postawiono, oświadczam, że jestem niewinny" - podkreślił Liu powołując się następnie na konstytucję Chin, Powszechną Deklarację Praw Człowieka i swoje stanowisko w sprawie reformy politycznej.

Dysydent napisał: "Prawa człowieka, które państwo musi szanować i gwarantować są regulowane przez artykuł 35 konstytucji Chin , a prawo do wolności słowa jest jednym z fundamentalnych". "Wyrażając różne opinie polityczne jako obywatel chiński korzystałem z prawa do wolności słowa" - dodał.

Liu wyraził przekonanie, że postawienie mu zarzutów naruszyło jego "fundamentalne prawa jako obywatela chińskiego" i "prawo konstytucyjne państwa chińskiego". "To typowy przykład przestępstwa opinii i utrzymanie pradawnej inkwizycji we współczesnych Chinach" - ocenił.

Zdaniem dysydenta wyrażone przez niego opinie "nie przyniosły nikomu szkody", bo - jak zauważył - "krytykowanie to nie rozpowszechnianie fałszywych informacji, a tym bardziej sprzeciw nie jest szkalowaniem".

Liu zapewnił, że celem przedstawianych przez niego opinii jest "stworzenie wolnej i demokratycznej republiki federalnej" w Chinach na drodze "stopniowej, pokojowej reformy".

"Różne wypaczenia obecnej, kulejącej reformy każą domagać się od rządzącej partii przeprowadzenia reformy, idącej na dwóch nogach, czyli takiej, gdzie gospodarka i polityka będą podążać razem w zgodzie" - dodał chiński dysydent, który nie będzie mógł odebrać w piątek pokojowego Nobla.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]