Literatura w bramce

Obraz
Źródło zdjęć: © "__wlasne

Jerzego Dudka nie trzeba nikomu przedstawiać. Nie tylko zagorzali kibice i fani piłki nożnej pamiętają 25.05.2005, kiedy w Stambule rozegrał się emocjonujący mecz między Liverpoolem a AC Milanem. Rozgrywka, która zrobiła z naszego polskiego bramkarza gwiazdę Liverpoolu. To właśnie dzięki skutecznej obronie karnych panowie zdobyli puchar Ligi Mistrzów. Jakkolwiek wkrótce potem „Dudi” zaczął grzać ławę, a wśród opinii na jego temat pojawiły się również krytyczne komentarze, nie wypada twierdzić, że osiadł na laurach. Kontuzje i odsunięcie od gry to jedna strona medalu, a ciężkie piłkarskie treningi oraz praca nad biografią druga. W dość krótkim czasie po stambulskim sukcesie Jerzy Dudek zadebiutował na rynku literackim książką Uwierzyć w siebie do przerwy 0:3. Nie jest to pierwsza tego typu publikacja autorstwa sportowca, bądź mówiąca o sportowym życiu. Przed Dudkiem o słów kilka o sobie pokusili się chociażby Adam Małysz, mimo że sam autorem swojej biografii nie jest, oraz Wojciech Kowalczyk. Choć nie
jestem fanatyczką futbolu, a na piłce znam się tyle co przysłowiowa kura na pieprzu, to zdarza mi się oglądać ważniejsze rozgrywki. Po „wypociny” Dudka sięgnęłam w „zemście” za obgryzione paznokcie podczas meczu w Stambule i zdarte z uciechy gardło, gdy w pięknym stylu obronił karniaka Szewczenki.

Być może niektórym wydaje się idiotyzmem, że jako laik zabrałam się za czytanie biografii bramkarza. Skoro jednak piłkarz nakreślił ponad trzystustronicową biografię i tym samym wszedł z boiska na poletko literackie, to dlaczego nie miałabym, mimo swojego dyletantyzmu, po nią sięgnąć. Przyznaję, że w większości przebywanie z tą książką było spotkaniem ze światem futbolu. Jerzy Dudek prezentuje na jej kartach swoją piłkarską drogę, poczynając od „kołyski”, aż do listopada ubiegłego roku. Nie opowiada jedynie o sobie, swoich sukcesach i porażkach, ale również o wielu osobach z tym światem związanych: piłkarzach, trenerach, działaczach, kibicach oraz dziennikarzach. Dość często obok krytyki, dotyczącej zwłaszcza zachowań działaczy PZPN-u i mediów, pojawia się łagodzenie jej poprzez komplementowanie. Dudek nie uprawia wazeliniarstwa, ale powiedziałabym zdroworozsądkowo recenzuje błędy i niedociągnięcia przy ogromnej otwartości na ludzi i sympatii do nich. Jeśli wyda się to czytelnikowi zbyt lukrowaną
postawą, trudno. Ja jednak odebrałam to przede wszystkim jako z rzadka dzisiaj spotykany element krytyki przy braku zajadłej uszczypliwości, chamstwa i deptania opiniowanej osoby.
__Uwierzyć w siebie do przerwy 0:3 nie jest jedynie opowieścią o futbolu. Jako biografia zahacza również o życie poza boiskiem. Nawet jeśli ktoś nie zrozumie wywodów Dudka o karierze sportowej, choć nawet laik powinien z łatwością poruszać się po tej przejrzystej opowieści, bo Jurek Dudek bardzo obrazowo i z piłkarskiego na nasze potrafi mówić o piłce w grze, to czeka na niego sporo anegdot i historii z prywatnego życia bramkarza. Z wielkim smakiem i humorem „Dudi” gawędzi o swoich przyjaciołach, rodzinie i dzieciństwie. Czytelnik na pewno się nie zawiedzie, bo nasz bramkarz posługuje się żywym, kolokwialnym językiem, a przy tym ubiera to wszystko w klaunowatość, śmiech i pogodę ducha oraz liczne fotografie.

Książkę tę może równie dobrze przeczytać fan futbolowy, jak i baba, która obgryzała sobie pazury, kibicując Dudkowi w Stambule. Jest to lektura o sporcie, ciężkiej pracy, ale nie pozbawiona konstruktywnej krytyki i dużej dawki humoru. Jak przy rzadko której biografii, zdarza się zrywać boki ze śmiechu. Panu Jerzemu gratuluję dobrze i ciekawie napisanej biografii, a korektorowi ucieram uszy za karygodne pozostawienie literówek. Aha, no i jeszcze jedno. Jakkolwiek okienko transferowe się zamknęło, my-kibice i baby-sympatyczki z obgryzionymi pazurami pozostaniemy przy Jerzym Dudku w jakiejkolwiek postaci by się nie pojawił.

Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]