Leczenie depresji "po katolicku". Ksiądz-psychoterapeuta rozwiał mity
Temat depresji i sposobu leczenia chorób psychicznych poruszył polskie społeczeństwo po skandalicznym nagraniu Beaty Pawlikowskiej. Do sprawy odnoszą się na forum publicznym kolejni eksperci, ale i osoby zupełnie do tego nieuprawnione. Swoją perspektywę przedstawił też duchowny katolicki, który jako doświadczony psychoterapeuta wyznaje prostą prawdę, że psychologia i wiara się nie wykluczają, a leki psychiatryczne są dla wielu chorych "uprawnione i niezbędne".
Beata Pawlikowska mówiła wprost, że nie jest naukowcem i nie zna się na psychiatrii, ale jako dziennikarka z "biegłą znajomością angielskiego" postanowiła przybliżyć swoim fanom wiedzę na temat środków stosowanych np. w leczeniu depresji. Środowisko medyczne nie kryło oburzenia słowami podróżniczki, która już wcześniej "leczyła" depresję spacerami i pozytywnym myśleniem. Choć z drugiej strony nie brakuje zwolenników teorii spiskowych i pseudonaukowych, którzy widzą w Pawlikowskiej odważną męczennicę, która rzekomo znalazła się na celowniku koncernów farmaceutycznych.
Ostatnio swoje "mądrości" na temat depresji wypowiedziała publicznie prof. Magdalena Środa. I ona również spotkała się z ostrą krytyką ze strony psychiatrów. Tymczasem na kanale polskich dominikanów na YouTube pojawił się niepozorny filmik pt. "Choroba czy opętanie? Zaufanie Bogu i leki na depresję", w którym katolicki ksiądz, zakonnik, a zarazem certyfikowany psychoterapeuta, opowiedział o tych zagadnieniach z kościelnego i duchowego punktu widzenia. A tym samym rozprawił się z serią mitów związanych np. z egzorcyzmami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piotr Zelt o walce z depresją. Przyznał się publicznie, że potrzebował leczenia
"Czy zadbanie o siebie przez terapię, zamiast ufności i modlitwy jest wbrew wierze?", "Czy leki psychiatryczne są dozwolone w naszej religii?", "Ile procent osób uczestniczących w egzorcyzmach to tak na prawdę osoby z problemem psychologicznym?" - między innymi na takie pytania odpowiedział Tomasz Franc OP w pierwszym z serii filmików na kanale Dominikanie.pl na YouTube. Franc to dominikanin, doświadczony psycholog i certyfikowany psychoterapeuta Polskiego Towarzystwa Psychologicznego.
Franc powiedział wprost, że "zadbanie o siebie przez terapię jest bardzo mądrym podejściem wiary, bo jedno i drugie siebie nie wyklucza". - Człowiek przychodzi na terapię z całym swoim bogactwem emocjonalno-psychiczno-duchowym. I wiara jest jednym z tych elementów dla osoby wierzącej. Zdrowa terapia będzie polegała na umocnieniu tej ludzkiej części, emocji i psychiki. Ale zgodnie w porzekadłem: w zdrowym ciele, zdrowy duch - mówił duchowny.
W pytaniach od internautów pojawił się też temat leków na depresję i tego, czy Kościół przypadkiem nie zabrania ich stosowania. - Korzystanie z farmakoterapii jest jak najbardziej dozwolone i wskazane. Uprawnione i niezbędne w procesie leczenia - stwierdził o. Franc.
Psychologia i wiara Q&A [01] Choroba czy opętanie? Zaufanie Bogu i leki na depresję || T. Franc OP
- Leki psychiatryczne mają to do siebie, że wymagają cierpliwości od pacjenta, który je stosuje. Wymagają rzetelnej, szczerej współpracy z psychiatrą. Mówienia, jak one działają, z czym jest trudność, jak na nas wpływają. Bo one z jednej strony działają jak chemia, a z drugiej są bardzo zindywidualizowane do danej osoby. Jej wrażliwości, sposobu i rytmu życia, trudności akceptacji leków. Czasem rozregulowują wagę itd. To wszystko jest bardzo ważne i powinno znaleźć się w konsultacji z psychiatrą, ale w żaden sposób nasza religia nie neguje roli psychiatry w procesie zdrowienia - tłumaczył.
Dominikanin podkreślił, że "psychologia i wiara się nie wykluczają, ale mają inne narzędzia". Dlatego "psychologia i wiara powinny być zintegrowane w trosce o pełne zdrowie człowieka psychiczne, emocjonalne i duchowe".
Franc mówił też o niebezpieczeństwie sytuacji, gdy ktoś trafia do egzorcysty po odrzuceniu naukowych metod stosowanych przez psychiatrę, psychologa czy psychoterapeutę. Może to bowiem doprowadzić do zamykania się w "fanatycznym getcie" i "szukania odpowiedzi nieadekwatnych do jego problemów".
- Na tysiąc przypadków tylko raz czy dwa miał wątpliwości, czy ktoś był opętany. Reszta to były problemy natury emocjonalno-psychicznej - mówił o. Franc o innym zakonniku, który zajmuje się egzorcyzmami. Zwrócił przy tym uwagę, że opętanie, choć funkcjonuje jako pojęcie kościelne, jest również rozpoznawane w środowiskach medycznych jako zaburzenie psychiczne (WHO wpisała opętanie i trans na listę zaburzeń w 1992 r.).
Zdaniem Franca egzorcyzmami w Kościele muszą zajmować się kompetentni księża, którzy tworzą "system pomocy" z udziałem psychologa, psychiatry, duchownego. - Taka jest rola egzorcysty, a nie duchowny, który rości sobie prawa do wypędzania czegoś z człowieka, a w ten sposób czasem niestety też powodując jego większą chorobę - dodał kapłan.
GDZIE SZUKAĆ POMOCY?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o prawdopodobnie najlepszym serialu 2023 roku (sic!), załamujemy ręce nad Złotymi Malinami i nominacjami do Oscarów, a także przeżywamy rozstanie Shakiry i Gerarda Pique. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
