Minister spraw zagranicznych Francji Bernard Kouchner uczcił w środę pamięć rosyjskiej dziennikarki Anny Politkowskiej w trzecią rocznicę jej śmierci i zaapelował do wymiaru sprawiedliwości Rosji o starania w celu osądzenia i ukarania jej zabójców.
W oświadczeniu przedstawionym przez swego rzecznika Kouchner podkreślił, że odesłanie sprawy zabójstwa Politkowskiej do prokuratury w celu przeprowadzenia ponownego śledztwa było koniecznym krokiem.
- Odpowiedzialni za to tchórzliwe zabójstwo muszą zostać osądzeni i ukarani - podkreślił minister Kouchner.
Tymczasem, jak pisze AFP, rosyjscy obrońcy praw człowieka wyrażają obawy, że winni pozostaną bezkarni.
W środę minęła trzecia rocznica śmierci Anny Politkowskiej , wybitnej dziennikarki, obrończyni praw człowieka i autorki książek o współczesnej Rosji, w tym o wojnie w Czeczenii i autorytarnej polityce Władimira Putina.
Została zastrzelona w październiku 2006 roku na klatce schodowej swojego moskiewskiego domu, gdy czekała na windę.
- W tę smutną rocznicę składam hołd pamięci tej wyjątkowej kobiety, wybitnej dziennikarki i odważnej bojowniczki o prawa człowieka - wskazał szef francuskiej dyplomacji.