Trwa ładowanie...

Jack z Baśni. Tom 1 – recenzja komiksu wyd. Egmont

Wydawana od ponad 20 lat seria "Baśnie" to bezapelacyjnie jeden z największych komiksowych hitów XXI w.

"Jack z Baśni", tom 1, Egmont 2023"Jack z Baśni", tom 1, Egmont 2023Źródło: Materiały prasowe
d2oi34o
d2oi34o

Główna seria pod szyldem "Baśnie" ("Fables") ukazywała się w oryginale od 2002 do 2015 r. Polskie wydanie Egmontu zamknęło się w 22 tomach, ale rok temu na amerykańskim rynku pojawiła się kontynuacja i spin-off z gościnnym udziałem Batmana. Swojego cyklu doczekał się także Jack Horner, znany też jako Jack B. Nimble, Jack Zabójca Olbrzymów czy Jack z Opowieści.

Pierwszy z trzech zaplanowanych tomów "Jack z Baśni" to zbiorcze wydanie spin-offu, który zdecydowanie musi się znaleźć na półce każdego fana "Baśni". Ale nawet nie znając słynnej serii Billa Willinghama (scenariusz) można czerpać przyjemność z lektury tego tomu, gdyż historię poprzedza stosowne wprowadzenie i kąśliwa przedmowa "napisana" przez samego Jacka, który... odradza czytanie tego "gniota".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nuda latem? Audiobooki to najlepsze rozwiązanie

Po takiej "rekomendacji" jeszcze chętniej zagłębiłem się w lekturze, która przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom inteligentnej, podszytej dosadnym humorem opowieści. Z jednej strony to klasyczne urban fantasy – w końcu całe "Baśnie" opierają się na idei, że postacie znane z klasycznych opowieści (z Wilkiem i Śnieżką na czele) żyją w prawdziwym świecie i muszą ukrywać swoją "baśniowość". Ale "Jack z Baśni" to przede wszystkim zabawna, słodko-gorzka przygoda z genialnie napisanymi postaciami i historią, od której trudno się oderwać.

d2oi34o

W pierwszym tomie poznajemy Jacka, który po opuszczeniu granic Baśniogrodu trafił do Hollywood, gdzie zyskał sławę i pieniądze, ale szybko został sprowadzony do parteru (i pozbawiony majątku) przez baśniowych stróżów prawa. Co w tej sytuacji zrobi samozwańczy Najwspanialszy Baśniowiec Świata? Na pewno się nie podda i choć zdecydowanie nie wszystko ułoży się po jego myśli, to wstępem do swojej opowieści (ciąg dalszy nastąpi) dostarczy czytelnikom masę wrażeń.

Album w miękkiej oprawie na 416 stronach zawiera materiały opublikowane pierwotnie w amerykańskich zeszytach "Jack of Fables" #1-16 oraz wybór wstępnych szkiców Tony’ego Akinsa. Jednego z artystów odpowiedzialnych za stronę graficzną "Jacka z Baśni". Pozostali to Andrew Pepoy, Steve Leialoha, Russ Braun i Andrew Robinson. Scenariusz to wspólne dzieło Billa Willinghama i Lilah Sturges.

Źródło: Materiały prasowe
Egmont

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" żegnamy Harrisona Forda, znęcając się nad nowym "Indianą Jonesem" i płaczemy po Henrym Cavillu, ostatni raz masakrując "Wiedźmina" z jego udziałem. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2oi34o
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2oi34o