Ja przecież dopiero zaczynam

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

To nie jest powieść, chociaż miałam taką cichą nadzieję, gdy po tę książkę sięgałam. Ale zyskałam coś więcej, niecodzienną lekturę, zbiór opowiadań i różnego rodzaju przemyśleń autorki, pisarki i filozofa w jednej osobie, kobiety o niecodziennych poglądach, która nie stara się wpisywać w z góry narzucone schematy, tylko robi swoje i sobą pozostaje. Dostajemy do ręki literackie przemyślenia, dotyczące ulubionych pisarzy, literatów i ogólnie pojętych twórców, parających się słowem. Dużo tu odwołań do Prousta, ale z drugiej strony dowiadujemy się, że wielką literacką miłością autorka darzy twórczość Ryszarda Kapuścińskiego (nikt tak nie potrafi opisać upału jak Kapuściński) czy Wisławę Szymborską. Według autorki literatura jest bezpłciowa, dlatego płeć pisarza nie ma znaczenia w kontekście rozumienia i przeżywania utworu literackiego.

Przemyślenia dotyczące twórczości Thomasa Bernharda stanowią odrębne szkice. Dla autorki jego twórczość to oddech, a jego książki tworzą nienaruszalną całość, składającą się z języka, który jest pewnego rodzaju cementem, łączącym słowa w jedną część. Miłości do języków i słów, do tego „śmiertelnego niebezpieczeństwa”, poświęcona jest ta książka, pełna własnych postaw wobec życia i wobec norm społecznych. Bodil Malmsten pisze także o całym procesie twórczym, któremu poddają się pisarze. Twierdzi, że słowo pisane jest potęgą, ale jednocześnie jest najbardziej obce tym wszystkim, którzy sami je tworzą. Z kolei za poszczególne słowa odpowiada piszący. Tak więc proces twórczy wcale nie jest prosty, za to pełen różnych niepewności i wątpliwości, związanych z przelewaniem myśli w postaci słów, a jednocześnie bardzo niepewny jeśli chodzi o efekt końcowy.

Nikt mi nie obiecywał literatury prostej w stylu Bridget Jones. Obrastałam w słowa i historie autorki, zachłystywałam się podobnymi do moich poglądami na temat wielkich twórców literatury, chociaż nie miałabym odwagi nazwać Prousta zabawnym. Lubię, gdy autor piszący o jakimś zagadnieniu, jest przede wszystkim przekonujący w tym, o czym pisze. Potok myśli, gonitwa słów, zapisanych przez autorkę, zdecydowanie mi odpowiada. Zostałam brutalnie zmuszona do zastanawiania się, co mi daje literatura, dlaczego niektórych autorów lubię i co mi daje grzebanie w zbiorach bibliotecznych. I jeszcze jedna ciekawa myśl, która się pojawia w tekście: właściwie jest mnóstwo osób, które mogłyby studiować literaturoznawstwo, ale gdyby to zrobili, to nie rozumieliby ani słowa z tego, co jest zadane jako praca obowiązkowa do przeczytania. Literaturą należy się pasjonować i delektować, traktując jednocześnie jako czystą przyjemność. Cóż, podobnie jak autorka należę tylko do jednej grupy: grupy krwi.

Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]