IPN nie będzie ścigać Irvinga za wypowiedzi, ale książka pod lupą

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP/Janek Skarżyński

Warszawski pion śledczy IPN nie stwierdził, by podczas pobytu w Polsce brytyjski publicysta David Irving swymi wypowiedziami popełnił przestępstwo negowania zbrodni nazistów. Krakowski pion śledczy IPN ma zaś zbadać, czy mógł to uczynić w swej książce.

Prok. Marcin Gołębiewicz z pionu śledczego warszawskiego oddziału IPN powiedział, że nie stwierdzono, by podczas wrześniowej wizyty David Irving - znany z kwestionowania ustaleń historyków o zagładzie Żydów w czasie II wojny światowej - popełnił takie przestępstwo.

Prokurator przypomniał, że kara do trzech lat więzienia grozi za publicznie i wbrew faktom
zaprzeczanie zbrodniom nazistowskim lub komunistycznym. Tymczasem David Irving wypowiadał się w zamkniętym, niewielkim gronie swych zwolenników.
- Ponadto, najwyraźniej zdawał sobie sprawę z możliwej odpowiedzialności - dodał Gołębiewicz.

O wszczęcie śledztwa ws. przestępstwa negowania zbrodni nazistowskich przez Irvinga wnosiło we wrześniu do IPN stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita. Zdaniem stowarzyszenia, zaprzeczanie zbrodniom znalazło się już w książce Davida Irvinga pt. Wojna Hitlera, opublikowanej w Polsce w 2009 r.

Podczas wizyty Irvinga Gołębiewicz informował, że w IPN trwa postępowanie sprawdzające pod kątem możliwości popełnienia przez Irvinga przestępstwa zwanego potocznie kłamstwem oświęcimskim (postępowanie takie poprzedza decyzję o wszczęciu śledztwa lub jego odmowie).
- W ramach tego postępowania badamy też jego książkę, której treść znamy - mówił Gołębiewicz.

Teraz poinformował, że postępowanie sprawdzające odesłano krakowskiemu pionowi śledczemu IPN, który jest tu właściwy, bo książkę opublikował wydawca z Krakowa. Szef pionu śledczego krakowskiego IPN prok. Piotr Piątek potwierdził, że otrzymał te materiały, które zostaną poddane analizie.

Książka z 2009 r. nie była pierwszym wydaniem.

We wrześniu David Irving podróżował po Polsce ze swą grupą, z którą miał odwiedzić m.in. miejsca dawnych niemieckich obozów zagłady. „Gazeta Wyborcza” podawała, że za udział w grupie trzeba było zapłacić ponad 2 tys. dolarów.

Kłamstwo oświęcimskie, zwane inaczej negacjonizmem, to twierdzenie, że powszechnie przyjęta interpretacja holokaustu jest wyolbrzymiona lub też zupełnie zafałszowana. Jest ono ścigane w wielu krajach z urzędu przez państwo jako czyn karalny.

W 2006 r. David Irving został skazany w Austrii pod zarzutem gloryfikowania niemieckiej partii nazistowskiej na trzy lata; odsiedział 10 miesięcy.

W Polsce najgłośniejszą taką sprawą był proces Dariusza Ratajczaka, umorzony w 2001 r. przez opolski sąd z powodu "nieznacznej szkodliwości społecznej czynu". W 1999 r. wykładowca Uniwersytetu Opolskiego dr Ratajczak wydał książkę Tematy niebezpieczne, gdzie były tezy zaprzeczające używaniu gazu w niemieckim obozie Auschwitz-Birkenau do mordowania Żydów. Według autora, gaz służył jedynie do dezynfekcji. Po nagłośnieniu sprawy przez media rektor uniwersytetu zawiesił Ratajczaka jako nauczyciela akademickiego, a prokuratura postawiła mu zarzut kłamstwa oświęcimskiego. Niedawno Ratajczaka znaleziono martwego; miał popełnić samobójstwo.

W 2008 r. rzecznik praw obywatelskich Janusz Kochanowski zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego przepis o karalności zaprzeczania zbrodniom hitlerowskim i komunistycznym. Jego zdaniem, konstytucja dopuszcza możliwość wygłaszania poglądów kontrowersyjnych i społecznie nieakceptowanych, a także chroni wolność publikowania wyników badań naukowych, w tym teorii błędnych lub fałszywych. Nie ma jeszcze terminu rozprawy.

Wybrane dla Ciebie

Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]