W grudniowe popołudnie, tuż przed wigilią 1946 r., z więzienia Montelupich w Krakowie ucieka kobieta. Nikt jej nie pilnuje, choć to nazistka, która wkrótce ma stanąć przed sądem w pierwszym procesie oprawców z Auschwitz. Jednak Johanna Langefeld, która zorganizowała pierwszy obóz koncentracyjny dla kobiet w Ravensbrück, a potem w Auschwitz – Birkenau, oddala się w nieznanym kierunku.