Trwa ładowanie...

Grochowska: Giedroyc to tajemnica

Grochowska: Giedroyc to tajemnicaŹródło: Inne
d2iz2hy
d2iz2hy

* Magdalena Grochowska , autorka monografii o Jerzym Giedroyciu, przyznała, że trzy lata zgłębiania tematu niewiele przybliżyły ją do odpowiedzi na pytanie, jakim właściwie człowiekiem był redaktor „Kultury”.*

- Można go opisać właściwie tylko poprzez postaci innych ludzi, przyjaciół i współpracowników, w których oczach, Giedroyc odbijał się jak w lustrach. Każdy z nich ma inny obraz redaktora - powiedziała Grochowska na wtorkowej promocji książki.

Jerzy Giedroyc, legendarny redaktor paryskiej „Kultury”, człowiek-instytucja nazywany Księciem Niezłomnym. Słynny był dystans, jaki wytwarzał między sobą a otoczeniem, nawet z bliskimi sobie ludźmi na ty przechodził po latach znajomości. Przy drzwiach jego gabinetu wisiała tabliczka z wygrawerowaną łacińską sentencją cave hominem, czyli strzeż się ludzi.
- Giedroyc zachowywał swoje życie osobiste dla siebie. Publicznie twierdził nawet, że żadnego życia osobistego nie posiada - mówiła Grochowska .

Autorka książki opisała więc postać redaktora poprzez historie jego znajomości z ludźmi i jego dzieła - pisma, które odegrało znaczącą rolę nie tylko w historii intelektualnej i duchowej Polaków, ale wręcz całej Europy. Grochowska tworzy portrety ludzi ze środowiska „Kultury” - niezwykle lojalnej i pracowitej Zofii Hertz, bezkompromisowego Gustawa Herlinga-Grudzińskiego , delikatnego Józefa Czapskiego i serdecznego Zygmunta Hertza.

d2iz2hy

- Powoli z tych opisów wyłania się obraz ludzi zmagających się z emigracyjną melancholią i trudnościami życia codziennego, stłoczonych na niewielkiej powierzchni domu w Maisons-Laffitte, często skonfliktowanych, raniących się wzajemnie, ale mimo wszystko trwających w pracy dla „Kultury” - mówiła Grochowska .
Autorka, choć zafascynowana „Kulturą” i jej twórcami, przyznaje, że rzeczywistość Maisons-Laffitte jawi jej się, jako wielopiętrowy dramat.

- Trudno tę książkę uznać za biografię Jerzego Giedroycia, choć on jest tutaj postacią centralną. Myślę o swojej pracy raczej jako o reporterskiej opowieści o tym środowisku. Pisząc, chciałam, żeby Giedroyc przemówił do młodszego pokolenia czytelników, tych, którzy urodzili się już w wolnej Polsce - dodała Grochowska .

Magdalena Grochowska jest od 1996 roku reporterką „Gazety Wyborczej”.
Tom Jerzy Giedroyc ukazał się nakładem wydawnictwa Świat Książki.

d2iz2hy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2iz2hy

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj