Pisarka Katarzyna Grochola i scenarzystka Ilona Łepkowska awanturują się o kasę.
Kiedy trzy lata temu książka Grocholi wpadła w ręce Łepkowskiej (zdj. www.m-jak-milosc.pl), zrobiła na scenarzystce takie wrażenie, że zapragnęła napisać na jej podstawie scenariusz filmu. Spotkanie pań przed jego powstaniem spowodowało, że połączyła je szczera przyjaźń. Dziś wygląda to już ciut inaczej.
Nawet największa przyjaźń legnie w ruiny, gdy w grę wchodzą pieniądze. Tak było i tym razem. Kością niezgody jest w tym przypadku drugi tom cyklu Grocholi pt.: Serce na temblaku. Scenarzystka, chcąc wykorzystać rozgłos zdobyty na pierwszej części cyklu pt.: Nigdy w życiu, zaproponowała pisarce ekranizację drugiej z kolei powieści z cyklu Żaby i anioły.
Spotkało się to ze sprzeciwem pisarki, gdyż, jak sama twierdzi „Serce na temblaku to same nudy, które nie nadają się na kasowy scenariusz”.
Jako dodatkowy argument zniechęcający Łepkowską do napisania scenariusza Grochola zażądała zaporowej ceny za prawa do postaci. Skoro autorka na negatywne nastawienie do ekranizacji drugiej części może to i lepiej, że film nie powstanie.