Już drugi reżyser przymierza się do ekranizacji bestsellerowego cyklu powieści Marka Krajewskiego o Eberhardzie Mocku, policyjnego detektywa z Breslau, czyli przedwojennego Wrocławia. Jest nim Patryk Vega, reżyser m.in. filmu "Pitbul".
Vega planuje nakręcenie filmu pełnometrażowego oraz serialu telewizyjnego. Kłopot w tym, że prawa do ekranizacji pierwszej powieści z cyklu, Śmierć w Breslau zostały już sprzedane Telewizji Polskiej, a nad ekranizacją, już kilka lat, pracuje Filip Bajon. Vega na pewno zajmnie się kolejnymi częściami: Koniec świata w Breslau , Widma w mieście Breslau oraz ostatniej części, zapowiadanej na sierpień tego roku, Festung Breslau .
Filmy mają być zrealizowane w koprodukcji z Niemcami. Zagrają w nich polscy i niemieccy aktorzy, językiem dialogowym będzie angielski. Podobno trwają rozmowy z aktorem, którego obecność w filmie w roli Eberharda Mocka ma zagwarantować międzynarodową dystrybucję, reżyser nie chce jednak zdradzić, o kim mowa. U Bajona miał nim być Klaus Maria Brandauer.
Marek Krajewski , wrocławski wykładowca języków klasycznych, jest w tej chwili jednym z najbardziej znanych polskich twórców kryminałów. Za cykl o Eberhardzie Mocku otrzymał wiele nagród, zaś "Polityka" uhonorowała go swoim paszportem. A co najważniejsze - książki te spotkały się z bardzo życzliwym przyjęciem wśród czytelnków.