Trwa ładowanie...
recenzja
26-04-2010 16:00

Drgnienie emocji

Drgnienie emocjiŹródło: Inne
dlotupi
dlotupi

Po Nostalgię anioła, bardzo wysoko ocenianą zarówno przez recenzentów WP, jak i przez redaktorów rubryk książkowych w kilku czasopismach, sięgnęłam z dużym zainteresowaniem. Próba przedstawienia określonego wycinka rzeczywistości z punktu widzenia osoby nieżyjącej jest zabiegiem niewątpliwie nowatorskim, może nawet nieco kontrowersyjnym. Fakt, że narratorką jest nastolatka zamordowana w brutalny sposób przez sąsiada, znająca swego zabójcę, lecz nie mająca w żaden sposób wpływu na jego ujawnienie, porusza emocjami czytelnika może bardziej, niż gdyby jej tragedię relacjonowała osoba trzecia. O ile Susie przyjmuje samą swoją śmierć z iście anielskim spokojem, o tyle trudno jej się pogodzić ze zmianami w życiu rodziny, wywołanymi odejściem dziewczynki w tak dramatycznych okolicznościach. Jej najbliżsi stanowią kliniczne studium wszystkich możliwych reakcji, do jakich zdolna jest istota ludzka w obliczu podobnej tragedii : siostra usiłuje wyprzeć ze swojej świadomości doznany wstrząs i demonstracyjnie
okazywać, że „radzi sobie z tym”; ojciec pogrąża się w rozpamiętywaniu szczegółów i śledzeniu domniemanego sprawcy, niemal tracąc kontakt z innymi członkami rodziny; matka najpierw stosuje strategię zaprzeczania, a kiedy to okazuje się nieskuteczne – próbuje uciec od rzeczywistości...

Z tragedią musi sobie poradzić nie tylko rodzina, ale zadziwiająco nieudolna w takich sytuacjach policja, sąsiedzi, koledzy. A także sama Susie, która przez sam fakt utraty swojej cielesnej powłoki stała się aniołem – ale nie od razu dorosłym; jej dusza nadal należy do dziecka, tęskniącego za drobnymi przyjemnościami dorastania, pierwszą miłością, rodzicielską pieszczotą...

Wzruszające to i głębokie, pozostawiające bez drgnienia emocji chyba tylko zdeklarowanych ateistów (choć i tej grupy czytelników nie zniechęcałabym do lektury, zamiast bowiem skupiać się na metafizycznym wymiarze historii Susie, mogą oni poświęcić uwagę analizie ludzkich zachowań w sytuacji ekstremalnej, jaką jest niewątpliwie tragiczna śmierć członka rodziny, czy też całkiem zwyczajnie śledzić wątek kryminalny, rozwiązany wcale nie gorzej niż w wielu typowych powieściach sensacyjnych)
. Napisane przy tym składnie, językiem prostym i obrazowym, przyciągającym uwagę. W całym zalewie współczesnej literatury popularnej, często epatującej opisami wyczynów erotycznych, brutalnością lub przemocą, irytującej niepotrzebnym udziwnianiem fabuły i środków stylistycznych, jest to pozycja stanowczo zasługująca na wyróżnienie i zapamiętanie.

dlotupi
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dlotupi