Benedykt XVI bronił celibatu. "Nie możemy dać się zastraszać"
Już pierwsze fragmenty książki Benedykta XVI i kard. Roberta Sarah, w której autorzy poruszyli tematykę kapłaństwa, celibatu i kryzysu w Kościele katolickim wzbudziły emocje. Publikacja z 2020 r. nie przeszła bez echa.
31 grudnia w wieku 95 lat w swojej rezydencji w Ogrodach Watykańskich zmarł emerytowany papież Benedykt XVI. "Z bólem zawiadamiamy, że dziś o godzinie 9:34 w klasztorze Mater Ecclesiae w Watykanie zmarł Papież Emeryt Benedykt XVI" - poinformował w sobotę Matteo Bruni, dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej. Benedykt XVI był 265. biskupem Rzymu i pierwszym od XV wieku papieżem, który ustąpił z funkcji głowy Kościoła. Stało się to w lutym 2013 r. Ale o papieżu nikt nie zapomniał.
Benedykt XVI w 2020 r. opublikował książkę "Z głębi naszych serc: Kapłaństwo, celibat i kryzys w Kościele katolickim". Gdy dziennik "Le Figaro" opublikował na swojej stronie fragmenty książki, której autorzy opowiadają się wyraźnie za utrzymaniem status quo w temacie bezżeństwa księży, ruszyła fala komentarzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Benedykt XVI opuszcza Watykan
"Kapłaństwo Jezusa Chrystusa powoduje, że przystępujemy do życia polegającego na zjednoczeniu się z Nim i wyrzeczeniu się wszystkiego, co należy tylko do nas" – czytamy we fragmentach. Zdaniem autorów "Z głębi naszych serc" małżeństwo wymaga od mężczyzny całkowitego poświęcenia się rodzinie. Zaś kapłaństwo to całkowite oddanie się Bogu. Dlatego "nie wydaje się możliwe realizowanie obu powołań jednocześnie".
Benedykt XVI i kard. Sarah podkreślali, że trzeba "spojrzeć świeżym okiem przez pryzmat wiary na Kościół i celibat kapłański, który chroni jej [wiary] Tajemnicę". Jednocześnie zwracali uwagę na kłamstwa próbujące obalić katolicką tradycję.
"Wszyscy - biskupi, kapłani i świeccy - muszą pilnie i koniecznie przestać dać się zastraszać niewłaściwym prośbom, (…) diabelskim kłamstwom i modnym błędom, które próbują położyć kres celibatowi kapłańskiemu".
"Z głębi naszych serc" był ważnym głosem w kościelnej debacie. Przypomnijmy, że na Zgromadzeniu Specjalnym Synodu Biskupów dla Amazonii (tzw. Synod Amazoński) pojawiła się propozycja dopuszczenia do święceń kapłańskich mężczyzn "cieszących się dobrą opinią we wspólnocie, posiadających stały i owocny diakonat, którzy przeszli odpowiednią formację przygotowującą do prezbiteratu, żyjących w prawnie ukonstytuowanej i stałej rodzinie".
Przeciwnicy obowiązkowego celibatu księży dostrzegli w tym szansę na zniesienie tradycji upowszechnionej w czasach średniowiecza. Propozycja z dokumentu końcowego Synodu Amazońskiego odnosiła się jednak do rzadkich przypadków w Ameryce Południowej i być może wcale nie zostanie uwzględniona w adhortacji papieskiej.
Przypomnijmy, że papież Franciszek niejednokrotnie wyraźnie opowiedział się za utrzymaniem celibatu.
- Osobiście uważam, że celibat jest darem dla Kościoła. Po drugie, nie zgadzam się, by pozwolić na celibat opcjonalny: mogłaby jedynie pozostać taka możliwość w miejscach najodleglejszych - myślę o wyspach Pacyfiku… Ale czym innym jest myślenie o takim rozwiązaniu, kiedy istnieje potrzeba duszpasterska, tam pasterz musi myśleć o wiernych. (…) Moja decyzja jest następująca: nie zgadzam się na opcjonalny celibat przed diakonatem. To moja osobista sprawa, nie zrobię tego, to jest jasne. Czy jestem "zamknięty"? Być może. Ale nie mam ochoty stawać przed Panem Bogiem z tą decyzją – mówił po Światowych Dniach Młodzieży w Panamie.
WP Książki na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski