Trwa ładowanie...

"All-New Wolverine: Cztery siostry": więzy krwi [RECENZJA]

Wolverine nie żyje, a jego miejsce zajęła sklonowana "córka". Choć Laura Kinney zdążyła już pokonać wewnętrzne demony, na horyzoncie pojawia się nowe, bardzo osobiste zagrożenie.

"All-New Wolverine: Cztery siostry": więzy krwi [RECENZJA]Źródło: Materiały prasowe
d38fjz2
d38fjz2

Paryż. W okolicy Wieży Eiffela ma dojść do zamachu. Wie o tym Laura Kinney, która nie bacząc na opór nieświadomych ochroniarzy próbuje pojmać zabójcę. Coś, co zapowiadało się na rutynową akcję sklonowanej "córki" Logana, prowadzi Laurę do odkrycia, że zamachowcem jest… ona sama.

A raczej jej sklonowana siostra, która nie czując bólu i empatii dąży do przelania krwi we francuskiej stolicy.

Skąd się wzięła? Co ją motywowało? Na takich pytaniach się nie skończy, bowiem Laura szybko odkrywa istnienie kolejnych klonów.

All-New Wolverine 1 - Cztery siostry Materiały prasowe
All-New Wolverine 1 - Cztery siostry Źródło: Materiały prasowe

"All-New Wolverine: Cztery siostry" to trzymająca w napięciu historia, która trzyma się na uboczu superbohaterskich afer znanych z głównych serii "Avengers", "X-Men" itp. To bardzo osobista i na swój sposób kameralna opowieść o "córce" Logana. Laura jest po części detektywem, a w ostateczności wsparciem i głosem rozsądku dla sklonowanych sióstr. Odkrywa, co wydarzyło się w laboratoriach Alchemax Genetics i dlaczego pozostałe przy życiu klony mają takie, a nie inne zamiary.

d38fjz2

Z drugiej strony wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi. Co prawda "Cztery siostry" nie są szczególnie złożoną i zaskakującą opowieścią, ale Tom Taylor nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Ciąg dalszy nastąpi i po lekturze pierwszego zbiorczego wydania (zeszyty "All-New Wolverine" #1-6) nie mogę się go doczekać.

Ogromną zaletą "Czterech sióstr" jest skoncentrowanie się na jednej konkretnej postaci. Bo choć mamy tu cały zestaw klonów i "rozmowę" z Loganem, to ich obecność służy przede wszystkim lepszemu poznaniu i zrozumieniu Laury. Niegdyś krwiożerczej maszyny do zabijania, a dziś… warto sprawdzić samemu.

d38fjz2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d38fjz2

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj