Związał się z księdzem. "Nikomu nie mogę powiedzieć o naszym związku"
Celibat wśród księży. Potrzebny czy zbędny? Obowiązkowy czy dla chętnych? Wyrzeczenie, poświęcenie czy logiczny obowiązek? Odpowiedzieć na te pytania spróbował Marcin Wójcik w swojej książce "Celibat. Opowieści o miłości i pożądaniu", przytaczając kontrowersyjne historie z życia duchownych.
Skąd się wziął celibat?
Zacznijmy od początku. Celibat - czym jest? Słowo pochodzi z języka łacińskiego i w dosłownym tłumaczeniu "caelebs" oznacza "bez żony, samotny". Według "Słownika języka polskiego to "bezżenność duchownych w niektórych religiach" oraz "wstrzemięźliwość płciowa".
Co ciekawe, w Piśmie Świętym nie ma powiedziane wprost, aby jacykolwiek członkowie czy przedstawiciele grup społecznych czy religijnych mieliby żyć według zasad celibatu. Dopiero na przełomie XI-XII w., w wyniku tzw. reformy gregoriańskiej, której inicjatorem i wykonawcą był m.in. papież Grzegorz VII, została wzmocniona praktyka celibatu duchownych. Od tej pory uznawano, że związki małżeńskie zawierane przez księży były nieważne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To celibat odstrasza od kapłaństwa? Terlikowski komentuje
Później papież Papież Innocenty III uznał celibat za obowiązujące w Kościele prawo. Nie wszyscy jednak stosowali się do tej zasady. Wszystko zmieniło się w 1917 r., gdy wprowadzono nowy Kodeks Kanoniczny. Od tej pory wstrzemięźliwość seksualna nie była już tylko wyborem dla duchownych. Stała się obowiązkowa.
Dlaczego tak naprawdę wprowadzono celibat? Oczywiście dla pieniędzy. Najprościej tłumacząc, gdy mężczyzna jest w związku małżeńskim, po jego śmierci cały zgromadzony przez niego majątek trafia w ręce żony i ewentualnych dzieci. Gdy jest księdzem i jego jedyną rodziną jest Kościół, pieniądze lądują na koncie jego zwierzchników.
Gorąca dyskusja, która nie ma końca
Co jakiś czas, najczęściej jako pokłosie jakiejś afery, wybucha dyskusja na temat tego, czy celibat powinien funkcjonować w XXI w. Są tacy, którzy będą bronić tej zasady jak niepodległości i tacy, dla których narzucona z góry wstrzemięźliwość seksualna jest przeżytkiem. Jedni uważają, że kapłan powinien być wierny wyłącznie Jezusowi i Kościołowi, inni, że nie da się oszukać biologii człowieka, a popęd seksualny jest czymś zupełnie normalnym i nie powinno się go tłamsić. Kto ma rację?
Marcin Wójcik w swojej książce "Celibat. Opowieści o miłości i pożądaniu" pokazuje, jak celibat wpływa na duchownych. Choć młody człowiek, wstępując do seminarium, doskonale wie (przynajmniej w teorii), z czym wiąże się kapłaństwo, nieraz z trudem potrafi trzymać się zasad, które przyrzekał przed obliczem Boga. Jedną z najczęściej łamanych jest właśnie ta związana z celibatem.
"Nikomu nie mogę powiedzieć o naszym związku"
"Kolegujemy się już trzy lata. A jest ode mnie starszy o sześć. Krzyś dwa razy zmieniał parafię - na szczęście wszystkie w tym samym dekanacie, w tym samym mieście. W żadnej parafii nie mieliśmy problemów, żeby się spotykać. Albo na plebanii mieszkało dziesięciu księży i nikt się nikim nie interesował, albo proboszcz był na plebanii gościem i wikarzy robili, co chcieli. Nocowałem często u Krzysia. Przynosił mi śniadanie do łóżka. Kucharka zwróciła mu uwagę, że wynosi z kuchni jedzenie, a nie tyje. Jak się śpi na plebanii? Fajnie, gdyby nie dzwony przed poranną mszą - obwieszczają, że ukochany zaraz wyskoczy z łóżka i zostaniesz sam. [...] Że popełniamy grzech? Daj spokój. Nie będę się z tego spowiadał. Zresztą ja się już nie spowiadam, a w kościele jestem rzadko. Nie wiem, czy Bóg istnieje. Z Krzysiem na takie tematy nie rozmawiamy" - czytamy we fragmencie książki "Celibat. Opowieści o miłości i pożądaniu" Marcina Wójcika, której całości możecie posłuchać, korzystając z bogatych zasobów Audioteki.
"Co mi najbardziej przeszkadza? Że nikomu nie mogę powiedzieć o naszym związku. Mogę zapraszać znajomych, ale muszę sprawdzić, czy na drzwiach sypialni nie wisi sutanna. Raz miałem wpadkę. Koleżanka znalazła w salonie katechizm do pierwszej gimnazjum. Zburaczałem. Powiedziałem, że ktoś zostawił u mnie w sklepie. A, i przeszkadza mi brak weekendów. W sobotę przed południem są spotkania z ministrantami, dyżur w kancelarii, po południu śluby, chrzciny, wieczorem msze i spowiedzi - nie przypuszczałem, że "czarni" mają tak zawalone weekendy. Za to wtorki mamy wolne. Śpimy do dwunastej i jemy śniadanie w piżamie".
Ks. Waldemar Irek
Bohaterem zupełnie innej historii, którą również przytacza Wójcik w swojej książce, jest ks. Waldemar Irek. Mężczyzna urodził się 30 grudnia 1957 r. w Oławie. W 1982 r. ukończył studia teologiczne na Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu i formację w Metropolitalnym Wyższym Seminarium Duchownym we Wrocławiu. 22 maja 1982 r. przyjął święcenia kapłańskie.
W latach 1982-1985 był wikariuszem i katechetą w Strzegomiu, a w latach 1985-1987 pracował w Wydawnictwie TUM Wrocławskiej Księgarni Archidiecezjalnej. Później przez rok był duszpasterzem akademickim w Centralnym Ośrodku Akademickim we Wrocławiu i jednocześnie współorganizatorem Tygodni Kultury Chrześcijańskiej. W 1991 r. został kapelanem Garnizonu Wojska Polskiego we Wrocławiu i dziekanem Śląskiego Okręgu Wojskowego.
W 2010 r. uzyskał tytuł naukowy profesora nauk teologicznych w zakresie teologii pastoralnej. Od 2006 r. był Konsultorem Rady ds. Apostolstwa Świeckich Konferencji Episkopatu Polski, członkiem Komisji Teologicznej przy Polskiej Akademii Nauk oraz Rady Naukowej Episkopatu Polski (od 2007 r.). Od 1 września 2007 r. pełnił funkcję rektora Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu. Zmarł nagle 13 sierpnia 2012 r. w wieku 55 lat.
Dla wielu osób był kapłanem idealnym. Z zasługami. Takiego, jakiego ze świecą po kościołach szukać. Wszystko zmieniło się po śmierci księdza Irka. Na jaw wyszły informacje, które na zawsze zmieniły krystalicznie czysty obraz duchownego w oczach jego parafian.
Tuż po pogrzebie kapłana ujawniła się Wiesława Dargiewicz. Kobieta przedstawiła się jako wieloletnia partnerka Waldemara, z którym ma 3-letniego syna. Do tej pory ukrywała swój związek z księdzem. W końcu jednak przerwała milczenie. Początkowo domagała się, aby wrocławska kuria płaciła jej alimenty. Chciała również, aby spadek po duchownym trafił w ręce ich dziecka. Sprawa trafiła do sądu.
Badania genetyczne, które wykonano po ekshumacji zwłok księdza, potwierdziły, że chłopiec był synem zmarłego Irka. Sąd zadecydował wówczas, że majątek duchownego otrzyma jego syn. Mimo że od wyroku odwołała się siostrzenica księdza, Sąd Okręgowy utrzymał ten wyrok w mocy. W spadku zostały m.in. antyki, książki, samochód i dom jednorodzinny.
Papież nie mówi "nie" związkom małżeńskim
Ks. profesor Józef Tischner, kładąc się do popołudniowej drzemki, mawiał, że należy go budzić w dwóch przypadkach: gdyby dzwonił Ojciec Święty albo gdyby zniesiono celibat. I gdyby duchowny był wciąż wśród nas, można by postawić obok niego nastawiony budzik. Powód? W marcu 2023 r. papież Franciszek w marcu 2023 r. zasugerował, że nie widzi żadnych przeciwwskazań, aby księża mogli się żenić.
- Celibat w Kościele zachodnim jest zaleceniem tymczasowym. Nie wiem, czy rozwiąże się w ten, czy inny sposób, ale w tym sensie jest przejściowy. Nie jest wieczny jak święcenia kapłańskie, które są na zawsze. To, czy odejdziesz, czy nie odejdziesz, to inna sprawa, ale (kapłaństwo - przyp. red.) jest na zawsze. Celibat za to jest dyscypliną - powiedział w wywiadzie dla argentyńskiego dziennika "La Nacion".
Dodał, że w Kościołach wschodnich księża mają w tym temacie większą swobodę. - Przed święceniami jest wybór, czy [księża - przyp. red.] chcą się żenić, czy żyć w celibacie - zaznaczył.
Czy rzeczywiście doczekamy się rewolucji i zmiany zasad, które funkcjonują od tysiącleci? Czas pokaże.
Posłuchaj także: reportażu "Zabójstwo Iwony Cygan" w serwisie Audioteka.pl.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wybieramy się na wakacyjną podróż śladami hitowych filmów i seriali, zachwycamy się słoneczną Taorminą, przypominamy najbardziej wstrząsające odcinki "Black Mirror" i komentujemy nowy sezon show Netfliksa. A na koniec sprawdzamy, jak wypadł Marcin Dorociński w "Mission:Impossible". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.