Znamy laureata Literackiej Nagrody Nobla 2013
10 października o godz. 13.00 sekretarz Akademii Szwedzkiej ogłosił laureata Nagrody Nobla w dziedzinie literatury. Zwyciężyła Alice Ann Munro - kanadyjska pisarka, autorka głównie opowiadań, trzykrotnie nagrodzona krajową Governor General's Award for Fiction.
10 października o godz. 13.00 sekretarz Akademii Szwedzkiej ogłosił laureata Nagrody Nobla w dziedzinie literatury. Zwyciężyła Alice Ann Munro - kanadyjska pisarka, autorka głównie opowiadań, trzykrotnie nagrodzona krajową Governor General's Award for Fiction.
Thomas Tausky w biograficznym eseju "Alice Munro. Biocritical Essay" napisał: „Uznawana jest za najlepszą kanadyjską autorkę krótkich nowelek i opowiadań, systematycznie tworzy dzieła, w których dokładny opis socjalnych relacji i głęboki rys psychologiczny łączą się z bezbłędnym instynktem używania właściwej formy ekspresji”.
Jej opowiadania skupiają się na relacjach międzyludzkich w codziennym życiu. Akcja większości jej prozy osadzona jest w południowo-zachodniej części stanu Ontario i często obraca się wobec z pozoru trywialnych i codziennych faktów i obserwacji otaczającej rzeczywistości. Bohaterzy tych opowiadań (na ogół kobiety) to antyteza literackiej heroiczności.
Komitet Noblowski tworzy sześcioro spośród osiemnaściorga członków Akademii Szwedzkiej. Wybierani są na trzy lata. Przewodniczącym Komitetu jest Per Wästberg, pisarz, poeta, dwukrotny szef PEN Clubu, a także założyciel szwedzkiej sekcji Amnesty International. Wästberg od 60 lat związany z największym szwedzkim dziennikiem "Dagens Nyheter", był jego naczelnym w latach 70. i 80.
W tym roku do Nobla nominowano 195 literatów. 48 autorów wskazano po raz pierwszy. Nominowanych mogą wskazywać, oprócz członków Akademii, profesorowie literatury, stowarzyszenia pisarzy oraz laureaci Nagrody Nobla z poprzednich lat. Z tego przywileju skorzystało pięciu z nich.
Zdecydowanym faworytem był Haruki Murakami. Autor "1Q84" od lat wymieniany był jako jeden z głównych kandydatów do nagrody. Wszyscy spodziewali się, że otrzyma Nobla już w 2012 roku. Nagrodę przyznano jednak kontrowersyjnemu, chińskiego pisarzowi Mo Yanowi.
Drugą faworytką według agencji Reuters była 16-letnia pakistańska blogerka, która w zeszłym roku została postrzelona przez talibów, w zemście za to, że otwarcie żądała edukacji dla dziewczynek. Napaść na dziewczynę nie okazała się skuteczną formą szantażu. Po odbyciu leczenia wygłosiła w lipcu przemowę w ONZ – zapewniła, że nie ugnie się przed terrorystami, którą chcą ją uciszyć.
Kolejna na liście faworytów według notowań firmy bukmacherskiej Ladbrokes była amerykańska pisarka Joyce Carol Oates, a następnie - węgierski pisarz, eseista i dramaturg Péter Nádas. W pierwszej dziesiątce znaleźli się również: norweski pisarz i dramaturg Jon Fosse, koreański poeta Ko Un, Algierka Assia Djebar, Amerykanin Thomas Pynchon, syryjski poeta Adonis, faworyt w erze przed Murakamim Philip Roth i Amos Oz.
Wśród Polaków najwięcej szans na Nobla miała, według list, Olga Tokarczuk oraz Adam Zagajewski. Znaleźli się jednak dopiero w drugiej i trzeciej dziesiątce.
(img|428911|center)
Jako pierwszy polski pisarz literackiego Nobla otrzymał w 1905 roku Henryk Sienkiewicz. Sławę międzynarodową przyniosła mu napisana w 1896 r. powieść "Quo vadis" i to właśnie za nią otrzymał nagrodę.
W 1924 r., czyli 20 lat po Sienkiewiczu, Nobla otrzymał Władysław Reymont. Polski pisarz był już wtedy stary i bardzo chory. W liście do Alfreda Wysockiego, polskiego posła w Sztokholmie noblista pisał: "Okropne! Nagroda Nobla , pieniądze, sława wszechświatowa i człowiek, który bez zmęczenia wielkiego nie może się rozebrać".
Tymczasem Stefan Żeromski, który doskonale wiedział, że w tym samym roku rozpatrywana była jego kandydatura do literackiej Nagrody Nobla, nerwowo przechadzał się po pokoju, powtarzając: "Nic sobie z tego nie robię. Nic mnie to nie obchodzi" - jak zapisał w pamiętnikach.
Kolejnego literackiego Nobla otrzymał w 1980 r. przebywający wówczas na emigracji w USA poeta Czesław Miłosz. W uzasadnieniu jury napisano, że polski poeta dostał nagrodę za "bezkompromisową wnikliwość w ujawnianiu zagrożenia człowieka w świecie pełnym gwałtownych konfliktów".
W 1996 roku prestiżową nagrodę odebrała Wisława Szymborska za „za poezję, która z ironiczną precyzją pozwala historycznemu i biologicznemu kontekstowi ukazać się we fragmentach ludzkiej rzeczywistości", co Stanisław Lem skomentował: „Wiśce się ten Nobel po prostu należał”.