W czwartek zmarł w Krakowie pisarz Jan Józef Szczepański (ur. 1919, w Warszawie), autor świetnych opowiadań, esejów, reportaży z wielu kontynentów i krótkich powieści.
Od 1947 r. związany z Tygodnikiem Powszechnym (był w nim m.in. recenzentem filmowym). Tak jak jego literacki idol Joseph Conrad pisał o ludziach postawionych przed trudnym wyborem moralnym. W zbiorze esejów Przed nieznanym trybunałem (1975) przedstawił koncepcję trybunału, który rozliczy nas z życia, nawet jeśliby się okazało, że Bóg nie istnieje.
Z wykształcenia był indologiem. Fascynował go Gandhi. W 1939 r. walczył jako artylerzysta, później jako oficer AK. Doświadczenia z Września wykorzystał w "Polskiej jesieni" (1955). O okupacyjnym zarażeniu śmiercią traktuje m.in. jego opowiadanie "Buty" (1956), w którym partyzanci z lasu zabijają własowców dezerterów, którzy dołączyli do ich oddziału.
Największą popularność przyniosły mu powieści historyczne - "Ikar" (1966) i "Wyspa" (1968), o powstańcu styczniowym Antonim Berezowskim, oraz "Portki Odysa" (1954) z bohaterem-łgarzem. Lata prezesury w Związku Literatów Polskich (od 1980 r.), rozwiązanym w stanie wojennym przez władze, opisał w "Kadencji" (1986). Był też scenarzystą, m.in. "Wolnego miasta" i "Westerplatte" Stanisława Różewicza oraz "Z dalekiego kraju" Krzysztofa Zanussiego.
Laureat m.in. nagrody PEN Clubu im. Jana Parandowskiego.