Ok. 1,5 tys. przedstawień rocznie wystawiały w minionych trzech latach teatry publiczne w Polsce - wynika z opracowania Teatry Polskie 2007-09, które zaprezentowano we wtorek podczas II Forum Polskiego Teatru. Dwudniowe Forum odbywa się w Warszawie, zakończy się w środę.
Publikacja Teatry Polskie 2007-09, zawierająca wykaz teatrów publicznych, informacje dotyczące jego pracowników, lokali i scen, przedstawień i publiczności, została opracowana przez Stowarzyszenie Dyrektorów Teatrów na podstawie ankiet nadesłanych z ponad 90 teatrów.
Prezes Stowarzyszenia Barbara Borys-Damięcka przypomniała, że podczas ubiegłorocznego I Forum Teatru Polskiego minister kultury Bogdan Zdrojewski wyszedł z pomysłem opracowania danych prezentujących kondycję teatrów instytucjonalnych w ostatnich kilku latach.
W opinii Borys-Damięckiej, lata 2007-09 to w polskich teatrach okres restrukturyzacji, wielu
przekształceń, często zmian właścicielskich, różnych sposobów finansowania, zarządzania, często kontrowersyjnych nominacji dyrektorskich lub odwołań.
Dane dotyczące m.in. ilości i rodzaju przedstawień opracował krytyk teatralny Wojciech Majcherek. Jak wskazał, na scenach teatrów publicznych prezentowano od ok. 1,5 tys. tytułów w 2007 roku do ok. 1,6 tys. w 2009 roku, z czego mniej więcej jedna trzecia prezentowana była również poza siedzibą.
W latach 2007-09 zdecydowanie dominowały premiery współczesnej dramaturgii zagranicznej. Najpopularniejszym zagranicznym dramaturgiem współczesnym na naszych scenach pozostaje Ray Cooney - autor chętnie grywanych komedii m.in. „Mayday” czy „Okno na parlament”.
Jeśli chodzi o polską dramaturgię - najczęściej inscenizowano dzieła Stanisława Wyspiańskiego, odbyło się 13 premier, w tym pięć razy „Wesela”, trzykrotnie „Wyzwolenia”, dwukrotnie „Klątwy” oraz „Sędziów”, „Akropolis” i „Laodamii”.
Reżyser teatralny Bartosz Zaczykiewicz zajął się w publikacji opracowaniem statystyki dotyczącej pracowników teatrów, w tym dyrektorów. Jak zauważył dyrektorzy naczelni polskich scen przeciętnie piastują swe stanowisko w danej instytucji od 10 lat. Średni staż dyrektora w zarządzaniu teatrem to 14 lat.
Najdłużej prowadzi swój teatr Stefan Sutkowski - założyciel Warszawskiej Opery Teatralnej w 1961 roku i jej szef od początku istnienia. W grupie teatrów muzycznych najdłużej - od 1985 roku - pracuje dyrektor Dariusz Miłkowski (Teatr Rozrywki w Chorzowie). Teatrem lalkowym najdłużej, od 1981 roku kieruje Irena Dragan - z Teatru Lalki i Aktora "Kubuś" w Kielcach, zaś dramatycznym - Maciej Englert z Teatru Współczesnego w Warszawie. Wszyscy wymienieni szefowie teatrów mają także największy staż w ogóle.
Najkrócej, od ubiegłego roku, z najmniejszym stażem zarządzają swoimi instytucjami dyrektor Wojciech Malajkat (Teatr Syrena w Warszawie) oraz Zbigniew Szymczyk (Wrocławski Teatr Pantomimy).