Zakaz publikacji
Po podpisaniu w 1976 roku "Listu 59" Jan Józef Szczepański dostał zakaz publikacji. W grudniu 1980 roku na fali przemian został wybrany przewodniczącym Związku Literatów Polskich. Funkcję tę pełnił aż do rozwiązania związku przez władze w stanie wojennym. Swoją działalność i zmagania z władzą w tamtym czasie opisał w szkicach "Kadencja". Uczestniczył w obradach "okrągłego stołu".
"Uważałem go, i nadal uważam, wśród naszych pisarzy okresu PRL-u (nie peerelowskich rzecz jasna) za postać z pierwszego szeregu. I byłem przywiązany do takich przewartościowań - wielu pisarzy wtedy modnych uznawałem za o wiele mniej ważnych. Natomiast Jan Józef był tym głęboko niedocenionym, ponieważ wartości, które są w jego pisarstwie, nie są łatwe i łatwo sprzedażne" - mówi Krzysztof Zanussi.
"Również w kręgu katolickim był on postacią wybijającą się przez swoją niezależność i brak jakichkolwiek, choćby nawet konwencjonalnych, gestów, które miałyby smak tej przykościelnej słodyczy. Niczego podobnego w nim nigdy nie było, w jednej nawet wypowiedzi, w jednym nawet geście".