Wojenko, wojenko...

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

Pamiętacie Paksenarrion? Taka mała, co poszła do wojska. Tak więc rzeczona „mała”, trochę urosła, a nawet trochę dużo... ale jeszcze więcej się nauczyła i zrozumiała: „Bardziej niż kiedykolwiek rozumiała, do jakiego stopnia polegała dotychczas na uczciwości swoich towarzyszy w Kompanii Księcia. Nie byli czarownikami ani elfami o mistycznych mocach, ale przynajmniej nie udawali, że władają siłami, których nie mieli. Dotrzymywali obietnic.” I dlatego wygrali. Dlatego wszystko skończyło się dobrze.

Żołnierze Siniavy się poddali, więc mogłoby to oznaczać, że koniec z robotą, a jednak nic bardziej mylnego. Trzeba w końcu wrócić do Valdaire. Zresztą sądząc po minie Księcia Phelana, z Tsaia, za Krasnoludzkimi Górami, coś jeszcze jest do zrobienia i miły powrót szybko nie nastąpi. A przynajmniej tak sądzi Jego Wysokość. Co do Pakse, to jest pewien problem:
„Tamten Wielki Marszałek miał rację, nawet Książę to przyznał, że twoim przeznaczeniem może być coś lepszego... Uważam, że powinnaś opuścić Kompanię...”

Opuścić Kompanię? Jej prawdziwy, normalny i jedynie uznawany dom? Jak w ogóle mogą tak pomyśleć? Ale przecież dała słowo i odsłużyła już swoje. Może mają rację? Na szczęście jest jakieś wyjście. Urlop. Roczny. Tylko co ona będzie robić? Przecież nie wróci do domu. Nie ma go. Ale jednak pojedzie na północ, i przy okazji wypełni malutką misję. I pozna pewnego Elfa Maceniona, który tak jak ona podróżuje. Paksenarrion - „Górska Wieża”, czy też „Królewska wieża (skarb)” ruszy traktem, nawet się nie spodziewając, że wszystko zaraz wywróci się do góry nogami.

Drugi tom Czynów Paksenarrion okrzyknięty został jako „... pierwsza książka heroic fantasy całkowicie przepojona dziełem Tolkiena...”, a jednak to nie to. Prawda jest taka, że Władcy Śródziemia nie można podrobić. A nawet o dorastaniu mu powyżej pięt nie może być nawet mowy. Ale jednak wielbiciele Achai Ziemiańskiego, mogą być tą pozycją zainteresowani. Chociaż druga część przygód Paksenarrion ucieka od wojskowego porządku i schematu. Powieść się rozwija, przenika ją magia i pierwotne rasy. Światem targa religia i moce, których nie można okiełznać. A we wszystko wstępuje młoda kobieta, która poszukuje samej siebie oraz przeznaczenie.

Można mówić o pewnej schematyczności tej powieści, ale nie można nie zauważyć ogromu pracy jaki w nią włożono. Jednak czy przeczytać - każdy zdecydować musi sam. Na pewno trzeba kochać fantasy, by przebrnąć przez Czyny Paksenarrion.

Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]