W sobotę do telewizji powraca „Pegaz”

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

Po ponad czteroletniej przerwie do TVP wraca program poświęcony kulturze i sztuce „Pegaz”. Będzie emitowany w Jedynce w sobotę o godz. 8.40. Program prowadzić będzie Filip Łobodziński, publicysta „Newsweeka” i wieloletni dziennikarz telewizyjnych „Wiadomości”.

Nowy program będzie trwał 20 minut.

- To będzie program z pewną dozą konserwatyzmu w dobrym znaczeniu. Będzie temat przewodni, rozmowa z twórcą lub osobą znającą się na sztuce, felietony, materiały powiązane z tematem głównym i krótkie informacje. Zarówno obraz jak i treść mają nieść przede wszystkim informacje. Nie chcemy by program był po wariacku nowoczesny: żadnego filmowania z ostrych kątów, stomatologicznych zbliżeń. Rozmowa zawsze będzie prowadzona na siedząco, choć nie filmowana w studio, lecz np. w galerii, teatrze - tak o programie opowiadał Łobodziński.

Jak zaznaczył, program będzie starał się przekazać rzetelną informację, ma być miejscem gdzie się naprawdę rozmawia, snuje refleksje, dlatego pytania zadawane gościom nie zawsze będą proste i miłe, będą czasami padały też trudne, nienależące do kategorii hołdów.

- Jeśli film „Tatarak” Andrzeja Wajdy okaże się wspaniały, to z przyjemnością spotkamy się z panem Wajdą; jeśli okaże się, że zawodzi nas, to też z przyjemnością spotkamy się i porozmawiamy o tym, dlaczego tak jest. Powiemy, co się nam w nim nie podoba" - powiedział.

Tematem przewodnim pierwszego odcinka mają być sposoby pokazywania w filmie historii najnowszej. Gościem programu będzie Rafał Wieczyński, reżyser filmu „Popiełuszko. Wolność jest w nas”.
- Jesteśmy dwa tygodnie po premierze. Możemy przyjrzeć się jak film jest odbierany, jakie dyskusje budzi. W jednym z felietonów poruszymy np. temat tzw. parafialingu, czyli sprzedaży przez kiniarzy biletów parafiom za kilkukrotnie niższą cenę. Chcemy też zastanowić się jak o historii najnowszej opowiadają inni, jak to się robi w Ameryce. Przybliżymy film „W.” Oliviera Stone'a - powiedział Łobodziński.

W kolejnym z programów tematem głównym będzie polska muzyka inspirowana muzyką wsi. - W felietonie głos zabierze, Maciej Filipczuk, który wydał płytę z mazurkami Kazimierza Mety. Gościem studyjnym będzie Urszula Dudziak, która szuka inspiracji m.in. właśnie w muzyce wsi - zaznaczył.

Z kolei w programie poświęconym Jerzemu Grotowskiemu znajdą się materiały dotyczące wystawy „Performer” w warszawskiej Zachęcie i spektaklu „Umowa, czyli łajdak ukarany” Pierre'a de Marivaux w Teatrze Narodowym.
- Chcemy zastanowić się czy dziedzictwo Grotowskiego nie jest żywsze w środowisku plastycznym niż teatralnym - dodał Łobodziński.

Jak zaznaczył, w najbliższych programach będzie też wspomnienie o zmarłym niedawno Franciszku Starowieyskim, rozmowa o koncertach Jarka Śmietany i Nigela Kennedy'ego poświęconych Jimmy'emu Hendriksowi.
- Na końcu będzie coś w rodzaju rekomendacji „Pegaza” - co warto zobaczyć, posłuchać, poczytać - dodał.

- Chcemy by był to program zachęcający do kontaktu z kulturą. Program dla wszystkich tych, którzy chcą się dowiedzieć czegoś o niej, którzy łakną kontaktu z nią, a rozmowy w TVP Kultura są dla nich czasami za trudne, zbyt wymagające skupienia. Chcemy by „Pegaz” był pierwszym stopniem do TVP Kultura. Chcemy zarażać ciekawością - tak rolę programu widzi jego prowadzący.

„Pegaz” ma być programem dla widzów w różnym wieku.
- Chcemy robić program dla dwunastolatka, dla jego rodziców, dziadków, dla lekarza i dla pielęgniarki - podkreślił.

Pytany czy nie boi się, że pora emisji jest trudna dla widza, Łobodziński powiedział, że nie ma dobrego miejsca w ramówce na dyskusje o kulturze.
- Zawsze ona z czymś koliduje: albo z poranną kawą, albo z pracą, z wieczornym filmem, debilnym teleturniejem, czy ze snem - zauważył.

- O tym czy program się przyjmie, zdecyduje kilka pierwszych odcinków i to czy znajdą się widzowie. Spotkałem się z różnymi reakcjami na informację o porze emisji. Jedni łapali się za głowę, inni mówili: „o fajnie, będzie coś ciekawego do obejrzenia przy śniadaniu” - dodał.

„Pegaz” zadebiutował w TVP we wrześniu 1959 r.; ostatnie wydanie wyemitowane zostało w grudniu 2004 r. Twórcą i wieloletnim prezenterem programu był Grzegorz Lasota. Później w gronie jego prowadzących znaleźli się także m.in.: Maciej Wierzyński, Krzysztof T. Toeplitz, Andrzej Urbański, Tomasz Jastrun , Marcin Świetlicki i Kazimiera Szczuka .

Symbolem programu był pegaz (pierwotnie w projekcie plastycznym Wojciecha Zamecznika), sygnał dźwiękowy stworzył Stefan Zawarski na podstawie utworu Antona Weberna. W nowym wydaniu „Pegaza” skrzydlaty koń Zamecznika pokaże się w czołówce tylko na chwilę, później jego sylwetka przekształci się. Nowy sygnał dźwiękowy jest dziełem Michała Lorenca.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]