Trwa ładowanie...
kultura
23-04-2010 13:50

W sobotę do telewizji powraca „Pegaz”

W sobotę do telewizji powraca „Pegaz”Źródło: Inne
d4gu9nv
d4gu9nv

Po ponad czteroletniej przerwie do TVP wraca program poświęcony kulturze i sztuce „Pegaz”. Będzie emitowany w Jedynce w sobotę o godz. 8.40. Program prowadzić będzie Filip Łobodziński, publicysta „Newsweeka” i wieloletni dziennikarz telewizyjnych „Wiadomości”.

Nowy program będzie trwał 20 minut.

- To będzie program z pewną dozą konserwatyzmu w dobrym znaczeniu. Będzie temat przewodni, rozmowa z twórcą lub osobą znającą się na sztuce, felietony, materiały powiązane z tematem głównym i krótkie informacje. Zarówno obraz jak i treść mają nieść przede wszystkim informacje. Nie chcemy by program był po wariacku nowoczesny: żadnego filmowania z ostrych kątów, stomatologicznych zbliżeń. Rozmowa zawsze będzie prowadzona na siedząco, choć nie filmowana w studio, lecz np. w galerii, teatrze - tak o programie opowiadał Łobodziński.

Jak zaznaczył, program będzie starał się przekazać rzetelną informację, ma być miejscem gdzie się naprawdę rozmawia, snuje refleksje, dlatego pytania zadawane gościom nie zawsze będą proste i miłe, będą czasami padały też trudne, nienależące do kategorii hołdów.

d4gu9nv

- Jeśli film „Tatarak” Andrzeja Wajdy okaże się wspaniały, to z przyjemnością spotkamy się z panem Wajdą; jeśli okaże się, że zawodzi nas, to też z przyjemnością spotkamy się i porozmawiamy o tym, dlaczego tak jest. Powiemy, co się nam w nim nie podoba" - powiedział.

Tematem przewodnim pierwszego odcinka mają być sposoby pokazywania w filmie historii najnowszej. Gościem programu będzie Rafał Wieczyński, reżyser filmu „Popiełuszko. Wolność jest w nas”.
- Jesteśmy dwa tygodnie po premierze. Możemy przyjrzeć się jak film jest odbierany, jakie dyskusje budzi. W jednym z felietonów poruszymy np. temat tzw. parafialingu, czyli sprzedaży przez kiniarzy biletów parafiom za kilkukrotnie niższą cenę. Chcemy też zastanowić się jak o historii najnowszej opowiadają inni, jak to się robi w Ameryce. Przybliżymy film „W.” Oliviera Stone'a - powiedział Łobodziński.

W kolejnym z programów tematem głównym będzie polska muzyka inspirowana muzyką wsi. - W felietonie głos zabierze, Maciej Filipczuk, który wydał płytę z mazurkami Kazimierza Mety. Gościem studyjnym będzie Urszula Dudziak, która szuka inspiracji m.in. właśnie w muzyce wsi - zaznaczył.

Z kolei w programie poświęconym Jerzemu Grotowskiemu znajdą się materiały dotyczące wystawy „Performer” w warszawskiej Zachęcie i spektaklu „Umowa, czyli łajdak ukarany” Pierre'a de Marivaux w Teatrze Narodowym.
- Chcemy zastanowić się czy dziedzictwo Grotowskiego nie jest żywsze w środowisku plastycznym niż teatralnym - dodał Łobodziński.

Jak zaznaczył, w najbliższych programach będzie też wspomnienie o zmarłym niedawno Franciszku Starowieyskim, rozmowa o koncertach Jarka Śmietany i Nigela Kennedy'ego poświęconych Jimmy'emu Hendriksowi.
- Na końcu będzie coś w rodzaju rekomendacji „Pegaza” - co warto zobaczyć, posłuchać, poczytać - dodał.

d4gu9nv

- Chcemy by był to program zachęcający do kontaktu z kulturą. Program dla wszystkich tych, którzy chcą się dowiedzieć czegoś o niej, którzy łakną kontaktu z nią, a rozmowy w TVP Kultura są dla nich czasami za trudne, zbyt wymagające skupienia. Chcemy by „Pegaz” był pierwszym stopniem do TVP Kultura. Chcemy zarażać ciekawością - tak rolę programu widzi jego prowadzący.

„Pegaz” ma być programem dla widzów w różnym wieku.
- Chcemy robić program dla dwunastolatka, dla jego rodziców, dziadków, dla lekarza i dla pielęgniarki - podkreślił.

Pytany czy nie boi się, że pora emisji jest trudna dla widza, Łobodziński powiedział, że nie ma dobrego miejsca w ramówce na dyskusje o kulturze.
- Zawsze ona z czymś koliduje: albo z poranną kawą, albo z pracą, z wieczornym filmem, debilnym teleturniejem, czy ze snem - zauważył.

d4gu9nv

- O tym czy program się przyjmie, zdecyduje kilka pierwszych odcinków i to czy znajdą się widzowie. Spotkałem się z różnymi reakcjami na informację o porze emisji. Jedni łapali się za głowę, inni mówili: „o fajnie, będzie coś ciekawego do obejrzenia przy śniadaniu” - dodał.

„Pegaz” zadebiutował w TVP we wrześniu 1959 r.; ostatnie wydanie wyemitowane zostało w grudniu 2004 r. Twórcą i wieloletnim prezenterem programu był Grzegorz Lasota. Później w gronie jego prowadzących znaleźli się także m.in.: Maciej Wierzyński, Krzysztof T. Toeplitz, Andrzej Urbański, Tomasz Jastrun , Marcin Świetlicki i Kazimiera Szczuka .

Symbolem programu był pegaz (pierwotnie w projekcie plastycznym Wojciecha Zamecznika), sygnał dźwiękowy stworzył Stefan Zawarski na podstawie utworu Antona Weberna. W nowym wydaniu „Pegaza” skrzydlaty koń Zamecznika pokaże się w czołówce tylko na chwilę, później jego sylwetka przekształci się. Nowy sygnał dźwiękowy jest dziełem Michała Lorenca.

d4gu9nv
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4gu9nv

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj