Trwa ładowanie...
recenzja
31-12-2014 15:21

Ver Sacrum

Ver SacrumŹródło: Inne
d79blye
d79blye

Początek XX wieku. Wiedeń we mgle czy też dymie, bohemiczny, niemal mistyczny, pełen artystów i ich muz. Piękne kobiety i otumanieni ich pięknem mężczyźni. Miłość szczera i miłość do kupienia. Płótna malarskie i płótna do ściągnięcia z ponętnych ciał. Mizoginizm i całkowite uwielbienie, piękno i brzydota, erotyka i wyjałowienie… A między tym wszystkim krwawe, brutalne morderstwa niewinnych kobiet, skupionych wokół tej, która przyciąga każde spojrzenie, tajemniczej, boskiej Inés. Przypadek? Prowokacja? Premedytacja…?

Wątpliwości i podejrzenia piętrzą się, morderca pozostaje nieuchwytny, a detektyw Karl Sehlackam staje przed najtrudniejszą zagadką w swojej policyjnej karierze. Dogłębnie poznaje świat pełen sprzeczności, radosny i mroczny zarazem, luksusowy i pełen patologii. Musi się zmierzyć nie tylko z trudnościami śledztwa, ale także swoich przekonań.

Malarze, modelki, artyści. Wiedeń to idealne miejsce, by znaleźć natchnienie i całkowicie się w nim zatracić. Montero doskonale ukazuje świat tak pociągający, jak odpychający, pełen zepsucia, rządzący się pasją rozumianą na wiele różnych sposobów. Krwawe zbrodnie zostawiają po sobie ohydny ślad, ślad krwi, którego nie da się zmyć z dróg pięknego miasta, a który zarazem… doskonale uzupełnia jego charakter. Niejednoznaczne, wielowymiarowe postaci, doprecyzowany, zadbany język i wciągająca, szczerze intrygująca i nieprzewidywalna fabuła sprawiają, że w powieści można się zatracić, staje się ona artystyczną ucztą tak dla ciała, jak i dla… duszy. Jest niezwykle esencjonalna, niemalże uwalniająca zapach opium, nagiej skóry, malarskich specyfików. Do tego ma w sobie pewną swoistą elegancję, mimo opisów nieszczędzących makabry i brzydoty.

Złota skóra dostarcza też wielu ciekawych portretów psychologicznych. Inés to kobieta, która jest centrum wszystkiego, zawsze o krok dalej, zawsze nieprzewidywalna, o ogromnej charyzmie. Każdy może ją podziwiać, ale nie każdy może ją mieć. Ale czy jest jaka faktycznie, czy może takie jej przedstawienie jest niejako obrazem, zbiorowym wytworem wyobraźni wielu malarzy, który udało się zaszczepić w świadomości każdego? Podobnie jest z nonkonformistycznym księciem Hugonem, zakochanym w Inés przyjacielem detektywa Sehlackana, który… jest w kręgu podejrzanych o dokonanie makabrycznych zbrodni. A może nikt nie jest tym, za kogo się podaje i tym, za kogo jest odbierany…?

d79blye

Powieść Montero to wielopłaszczyznowe dzieło ukazujące Wiedeń w dobie secesji, która wydaje się oddziaływać nie tylko na sztukę, ale i na charaktery zarówno postaci, jak i… czytelnika. Sprzyja intelektualnemu zaangażowaniu, wymaga uwagi i odpłaca się tym samym – wciąga, zachwyca, przeraża, zwodzi, tworzy niejednoznaczne obrazy i…upaja. A przede wszystkim pozostawia po sobie trwały ślad. Prawie jak krew…

d79blye
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d79blye