Shirley MacLaine napisała książkę wspólnie ze swym psem.
Terry, współautor publikacji, jest terrirem, a przy okazji najlepszym przyjacielem aktorki i jej kompanem w trakcie podróży.
Nie jest to pierwsze literackie wystąpienie aktorki. Światło dzienne ujrzała jej autobiografia i seria książek poświęconych okultyzmowi, reinkarnacji, doświadczaniu odmiennych stanów świadomości. Nic nie wiadomo o dorobku literackim psa.
Teraz przyszła kolej na książkę napisaną wspólnie z terrirem. Nosi ona tytuł Out on a Leash i jest obrazem rzeczywistości, takiej, jak ją spostrzega aktorka i jej pies.
Trzeba zaznaczyć, że Terry nie jest takim sobie zwykłym terrierem. W poprzednim wcieleniu był faraonem, stąd jego imię na okładce książki jak najbardziej jest na miejscu.