Trwa ładowanie...
franz
23-04-2010 13:55

Tajemnica archiwum Kafki

Tajemnica archiwum KafkiŹródło: Inne
d9ql4v6
d9ql4v6

W parterowym mieszkaniu w Tel Awiwie przez czterdzieści lat zamknięte były papiery i pamiątki po Franzu Kafce . Jest szansa, że ujrzą światło dzienne – czytamy w „Gazecie Wyborczej”.

Kiedy Kafka umierał na gruźlicę w 1924 roku, sekretarzowi i przyjacielowi Maxowi Brodowi polecił spalić wszystkie swoje papiery. Kierując się zapewne przekonaniem o wybitnej wartości dzieła Kafki, Brod nie spełnił jego prośby. Dzięki jego staraniom trzy powieści: Proces , Zamek i Ameryka ukazały się kolejno w 1925, 1926 i 1927 roku.

Ostatniej nocy przed zajęciem miasta przez nazistów w marcu 1939 roku Brod wywiózł z Pragi kafkowskie papiery. Przez Rumunię dostał się do Izraela. Większość spuścizny przekazał siostrzenicy Kafki ; w 1956 roku, podczas kryzysu sueskiego, przesłał resztę rękopisów w depozyt do szwajcarskiego banku. Zatrzymał sobie jednak manuskrypt Procesu , który, jak twierdził, dostał w prezencie od autora – donosi „Gazeta Wyborcza”.

Po śmierci Broda w 1968 roku jego papiery przeszły pod opiekę asystentki - Ester Hoffe. Przez czterdzieści lat przechowywała ona archiwum Maxa Broda w swoim parterowym mieszkaniu przy ulicy Spinozy w Tel Awiwie. W 1988 roku wystawiła na aukcję w nowojorskim Sotheby's rękopis Procesu - kupiony za prawie dwa miliony dolarów przez niemiecki rząd trafił do Muzeum Literatury w Marbach. Nikt nie wiedział jednak, jakie jeszcze papiery zostały w telawiwskim mieszkaniu. Po śmierci Ester Hoffe w wieku 101 lat w 2007 roku pojawiła się nadzieja, że ujrzą światło dzienne.

Miłośnicy Kafki mają nadzieję, że w dwóch sejfach bankowych, w których córki Ester Hoffe umieściły papiery, są niepublikowane nigdy opowiadania. Bardziej prawdopodobne wydaje się jednak, że Brod mógł przechować kilka rysunków Kafki .

Więcej w aktualnym wydaniu „Gazety Wyborczej”.

d9ql4v6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d9ql4v6

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj