To miało być lekkie i przyjemne zejście tatrzańskim szklakiem. Wędrówka nieoczekiwanie przeobraziła się jednak w koszmarną walkę o przetrwanie. W ciągu kilkunastu minut śmierć poniosły trzy osoby. Przeżyła tylko jedna kobieta, a przyczyn tragedii do dziś nie ustalono.
Wędrówki po wysokogórskich szlakach to często, prawie dosłownie, chodzenie po trupach poprzedników i poprzedniczek. Mało kto się tym przejmuje, to raczej dobry znak: "idziemy właściwą drogą" - opowiada Elżbieta Sieradzińska, autorka najnowszej książki o alpinizmie.
Wędrówki po wysokogórskich szlakach to często, prawie dosłownie, chodzenie po trupach poprzedników i poprzedniczek. Mało kto się tym przejmuje, to raczej dobry znak: "idziemy właściwą drogą" - opowiada Elżbieta Sieradzińska, autorka najnowszej książki o alpinizmie.
"W świecie idealnym kategoria płci nie definiowałaby niczego. Niestety nie żyjemy w idealnym świecie i doskonale wiemy, że filtr płciowy mocno oddziałuje na to, jak postrzegamy daną osobę i na ile interesuje nas jej historia" mówi w rozmowie z WP Agata Komosa-Styczeń, autorka książki "Taterniczki".
Piszę o szalonych, opętanych Tatrami ludziach; są to osoby, które zwyczajne prace wykonują jakby przy okazji i z poczuciem straty. Często powtarzają: "Jest taka piękna pogoda, a ja, zamiast wyruszyć na szlak, tutaj siedzę!".
Utwory z muzyką tatarską z Tatarstanu czy Krymu, a także współczesne interpretacje tej muzyki, znalazły się na płycie wydanej przez Muzułmański Związek Religijny w RP. Do wydawnictwa dołączona jest również książeczka m.in. o historii muzyki tatarskiej