Karl Lagerfeld to prawdopodobnie ostatni żyjący, kultowy projektant mody. Jego wizerunek stał się jedną z ikon popkultury: siwy koński ogon, ciemne okulary, białe koszule szyte na miarę i czarne garnitury od Diora. On stoi za sukcesem luksusowych marek Chanel i Fendi, ale Karl to marka sama w sobie, bo wszystko czym się zajmuje jest skazane na sukces. Co jest tajemnicą jego fenomenu? Karl Lagerfeld to artysta wszechstronny (m. in. maluje, rysuje, kręci filmy), prawdziwy wizjoner, który inspiracje potrafi zamienić w dobrze prosperujący biznes. To oczywiście zasługa ogromnego talentu, ale też wrodzonej charyzmy. Obserwując jego medialny wizerunek odnosimy wrażenie, że to realizacja misternie przygotowanego scenariusza, którego istotnym elementem jest skandal oparty na mocnych wypowiedziach, które w dosadny sposób tłumaczą zasady świata mody.
„Chude modelki nie podobają się przede wszystkim grubaskom, które opychają się chipsami przed telewizorem…” – powiedział kiedyś Karl. Wiele osób uważa, że jego bezkompromisowe podejście wynika z kompleksów. Niedawno ujawniono, że projektant przez wiele lat walczył z nadwagą. Jego kolejną słabością jest wiek. Plotki głoszą, że mistrz nie może pogodzić się z upływającym czasem. Do niedawna twierdził, że nie zna swojej daty urodzenia. W dzisiejszych czasach taką informację łatwo podważyć. Zrobili to dziennikarze jednej z niemieckich gazet, którzy dotarli do jego kolegów ze szkoły i tym samym ujawnili, że Karl Lagerfeld urodził się w 1933 roku.
Do sprzedaży trafiła właśnie książka wydawnictwa Rebis pt: „Świat według Karla”. Nie jest to kolejna opowieść o światowej karierze czy poradnik dotyczący mody. To zbiór najbardziej trafionych cytatów i maksym, którymi kieruje się współczesny mistrz couture. Książka została podzielona na klika spójnych części, z których dowiemy się, co Karl ma do powiedzenia o: życiu, modzie, stylu, luksusie, i samym sobie. Znajdziemy tam również rozdział poświęcony złotym myślom jego matki – Elizabeth, z którą był bardzo związany. Twarda, czarno-biała okładka i wysokiej jakości papier, nie pozostawiają złudzeń, to książka o dobrym stylu i luksusie.
Całość jest potwierdzeniem, że ten artysta to przede wszystkim ostry umysł i mistrz słownej szermierki. Jego filozofia jest potwierdzeniem wszystkiego, co wyznacza współczesny świat mody: „Rzeczy, które nosisz, nie muszą Ci pasować, Ty musisz pasować rzeczom”, „Nosić dżinsy w rozmiarze 30 – innych ambicji nie mam”, „Matka tłumaczyła mi , że nigdy nie była feministką, bo nie była dość brzydka”. Wielu osobom może wydawać się, że to zbiór płytkich stwierdzeń, które nadają się na memy z motywacjami dla początkujących modelek. Być może tak jest, ale dla ogromnej rzeszy fanów mody i dobrego stylu, Karl Lagerfeld to prawdziwy mistrz i wzór do naśladowania. Właśnie do nich kierowana jest ta pozycja. Zgadzam się z informacją umieszczoną na okładce, to książka dla „fashionistek, terminatorów i mędrców świata mody”. Z pewnością nie będzie ona wstępem do inteligenckich dyskusji. Karl powiedział: „Nienawidzę intelektualnych rozmów. Tak naprawdę, ciekawi mnie tylko to, co sam mam do powiedzenia”. To chyba najlepsze
podsumowanie dotyczące jego spojrzenia na świat.