„Gorczyca na proch utłuczona i jak proszek tabaczny zażywana, jemioła z drzewa gruszkowego pita z piwem i sadło wieprzowe z jajkami zmieszane" – takie sposoby na jesienne przeziębienia mieli nasi prapradziadowie. Ten sprawdzony przepis pochodzi z XVIII-wiecznego poradnika Jana Kazimierza Haura.
Ten i pozostałe sekrety pradziadów można podpatrzeć na wystawie starodruków polskich „Od Biblii Leopolity do Konstytucji Trzeciego Maja”. Pochodzą one ze zbiorów Biblioteki Muzeum Okręgowego w Rzeszowie.
Starodruki ze względu na ogromną wartość, a zwłaszcza niszczące działanie światła są niezwykle rzadko prezentowane. Dziś kilkadziesiąt najcenniejszych z nich udostępniono zwiedzającym po 38 latach skrywania w archiwach.
Do najcenniejszych eksponatów należą m.in. inkunabuł papieski z XV wieku. Jest też Biblia w tłumaczeniu Jana Leopolity z drugiej połowy XVI stulecia. Można również zobaczyć pierwsze wydanie dzieł Jana Kochanowskiego, kroniki Jana Długosza czy jeden z pierwszych egzemplarzy Konstytucji 3 Maja.
Atrakcją wystawy są też stare zielniki oraz wydana w Amsterdamie miniaturowa książeczka o Polsce i Litwie z cyklu prezentującego kraje Europy, a także inne przewodniki geograficzne.
Oprócz eksponatów, zaprezentowano na planszach krótką historię drukarstwa polskiego oraz wyjaśniono podstawowe pojęcia związane z drukarstwem.