Śliskie bydlę żerujące w mętnej wodzie

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

To taki złośliwy dowcip rzucony przez pewnego gliniarza w kierunku pewnego adwokata. I nie chodzi tu o rybę zwaną sumem. Trafiony?! Michael Haller. Dla przyjaciół Mickey. Adwokat. "Po piętnastu latach praktyki adwokackiej miałem bardzo jasną wizję prawa. To wielka, zardzewiała maszyna, która wciąga ludzi i pieniądze. Ja byłem tylko mechanikiem." Skromny, prosty mechanik. Zainteresowany głównie wygraniem sprawy i pieniędzmi. Wygraniem za wszelką cenę. Bez zbytecznego wnikania w to czy ktoś jest winny, czy niewinny. "Prawo nie miało nic wspólnego z prawdą. Polegało na negocjacji, neutralizacji i manipulacji. Nie zajmowałem się winą ani niewinnością, bo wszyscy byli winni. Każdy miał coś na sumieniu."

Cóż, prosta i jasna filozofia życiowa. Niestety, wszystko co proste lubi się w końcu pozakrzywiać jak promień światła w przestrzeni. Przychodzą takie momenty w życiu, że nie można uciec przed samym sobą. Przed wątpliwościami i wyrzutami sumienia. Dla Mickeya punktem zwrotnym staje się sprawa Louisa Rossa Rouleta, trzydziestoletniego bogatego agenta nieruchomości. Oskarżonego o brutalny gwałt i zamordowanie pewnej kobiety. Nagle ten cyniczny, doświadczony adwokat ma pogłębiające się wrażenie, że zetknął się... ze złem w czystej postaci.

Bardzo dobrze napisana nowa powieść Connelly'ego. Zaskakująca o tyle, że przedstawiająca inny punkt widzenia niż w dotychczasowej twórczości pisarza. Dotąd bowiem opisywał on świat zbrodni widziany głównie oczami policjantów takich jak niezapomniany Harry Bosch. Tym razem możemy wczuć się w rolę "dzielnego" obrońcy mniejszych lub większych przestępców. "Doskonała pamięć zawsze wzbudza we mnie podejrzenia, bo nie istnieje. Moja praca i talent polegają na odkryciu luk w pamięci świadków." Świetna narracja. Klimat. Doskonale stopniowane, narastające napięcie. Barwny obraz dziwnego świata prawników rozgrywających między sobą specyficzną grę. Ma się takie wrażenie, że Sprawiedliwość porzuciła swoje atrybuty, przepaskę i wagę, i poszła na drinka do taniego baru. Jedna z lepszych, moim zdaniem, powieści tego autora. "Jako adwokat żyłem w strefach szarości."

Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]