*<#link|seria|17713|100 naboi#>, jedna z najsłynniejszych serii komiksowych ostatnich lat dobiegła końca. W środę w Stanach Zjednoczonych ukazał się ostatni jej zeszyt. * <#link|seria|17713|100 naboi#> to seria autorstwa scenarzysty Briana Azzarello i rysownika Eduardo Risso – dwóch, niezwykle zdolnych amerykańskich artystów. To oni niemal 10 lat temu, w sierpniu 1999 roku powołali do życia komiks, który w krótkim czasie zdobył sobie niezwykłą popularność i uznanie krytyki.
Pomysł na <#link|seria|17713|100 naboi#> był prosty – cała historia opiera się na motywie tajemniczego mężczyzny, który pojawia się znikąd akurat wtedy, kiedy życie człowieka znajduje się w ruinie. Mężczyzna ma ze sobą walizkę, w której skrywa pistolet, tytułowe 100 nienamierzalnych naboi i niezbite dowody na to, że jest ktoś odpowiedzialny za nieszczęście, które się wydarzyło. Czy mając pewność, że zemsta ujdzie człowiekowi płazem zdecyduje się on na nią?
Jednak zamysł tylko z pozoru jest prosty – w tle bowiem pojawiają się wielkie spiski, tajemnicza organizacja Trust, której macki sięgają wszędzie, i jej zbuntowani zabójcy – Minutmeni. A wszystko splątane w skomplikowanej, rozpisanej na wiele wątków i głosów narracji, która od początku miała się zamknąć w 100 numerach.
W chwili premiery <#link|seria|17713|100 naboi#> ożywił zdrętwiały komiksowy kryminał, jej autorzy szybko stali się prawdziwymi gwiazdami, a seria inspirowała artystów na całym świecie (choćby Michała Śledzińskiego przy rysowaniu Komisarza Żbika ). Nie obyło się też bez nagród – 100 naboi zdobyła cztery nagrody Harveya i trzy nagrody Eisnera.
W Polsce serię wydawało wydawnictwo Mandragora – w wydaniach zbiorczych ukazały się 42 zeszyty. Niestety po upadku wydawnictwa nikt nie podjął się kontynuowania serii.