Trwa ładowanie...

"Rycerze i żołnierze": świetna lekcja historii z przymrużeniem oka

Jak zachęcić młodych czytelników do poznawania historii? Na pewno nie zasypując ich datami i nazwiskami. Wie o tym doskonale autorka książki "Rycerze i żołnierze", która wykorzystując prostą i zabawną formułę przemyca mnóstwo ważnych informacji i ciekawostek.

"Rycerze i żołnierze": świetna lekcja historii z przymrużeniem okaŹródło: Materiały prasowe
d2dx1s4
d2dx1s4

"Rycerze i żołnierze" Jany Sedlackovej (tłum. Michał Zacharzewski) zabiera młodego czytelnika w fascynującą podróż po epokach w towarzystwie najwspanialszych wojowników wszech czasów. Na prawie 80 bogato ilustrowanych stronach autorka przedstawiła m.in. prehistorycznych łowców mamutów, starożytnych wojowników z Egiptu, Grecji i Rzymu, średniowiecznych rycerzy, samurajów, żołnierzy z okresu rewolucji francuskiej, pierwszej i drugiej wojny światowej, na współczesnych żołnierzach kończąc.

Każdy rozdział zajmuje dwie strony i oprócz świetnych ilustracji zawiera masę informacji i ciekawostek podanych w bardzo przystępnej formie. Autorce udało się zachować równowagę między wartością edukacyjną i lekkim podejściem do tematu, dzięki czemu ani przez chwilę nie ma się wrażenia, że czytamy nudny wykład pełen faktów i trudnego słownictwa.

"Rycerze i żołnierze", wyd. RM Materiały prasowe
"Rycerze i żołnierze", wyd. RM Źródło: Materiały prasowe

Nie brakuje humorystycznych komentarzy, ciekawostek i anegdot, które poszerzają wiedzę historyczną młodego czytelnika. Co ciekawe, autorce udało się również przemycić wiele trudnych zagadnień (np. Linia Maginota, działania Adolfa Hitlera), ale zrobiła to bardzo subtelnie i z wiadomych względów powierzchownie.

"Rycerze i żołnierze" to znakomita i świetnie rozplanowana lektura, która nie przytłacza dziecka treścią, a wręcz zachęca do odkrywania kolejnych ciekawostek historycznych. Pełno tu tabelek, zabawnych wstawek, list pomagających przyswajać nowe wiadomości. Książka nadaje się idealnie na prezent dla młodego pasjonata historii. A i niejeden rodzic dowie się z niej czegoś nowego.

d2dx1s4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2dx1s4

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj